O „Fanatykach prawdy”, premierze Festiwalu Łódź Czterech Kultur i Teatru Ochoty, rozmawiają Jakub Moroz i Przemysław Skrzydelski
Skrzydelski: Redaktor pamięta jeszcze, że było coś takiego jak covid?
Moroz: Doskonale pamiętam. Sam miałem okazję poznać tego wirusa bardzo dokładnie.
Skrzydelski: Ja nawet nie wiem, czy poznałem, bo się nie przyłożyłem do procesu weryfikacji. Przykładowo teraz przez kilka dni umierałem na coś w stylu anginy, choć do końca nie wiadomo, co to było.
Moroz: Jak nie wiadomo, co to było, to był covid. Wiadomo.
Skrzydelski: Ale na przełomie września i października co roku łapię jakiegoś wirusa, więc czy to covid, czy nie – to drugorzędny kłopot. Sądzę, że dziś to już w ogóle nie jest tak istotne, te wszystkie dyskusje i dyskursy wokół tego, czy warto przechorować albo może warto się zaszczepić. A może ta cała pandemia to ściema dla kasy? Panie redaktorze, wystarczy podliczyć globalny zysk ze szczepionek.
Moroz: Liczby robią wrażenie. Trudno nie uwierzyć w spisek.
Skrzydelski: Jednak czy to temat na teraz? Czy to wszystko nie zostało już przegadane? W publicystyce, na internetowych forach, w trakcie rodzinnych obiadów? Teorie spiskowe, wszelkiego rodzaju i pochodzenia, chyba mocno wyblakły. To znaczy, dzisiaj jest raczej jasne, że rzeczywistość komplikuje się w nieprzewidywalny sposób i przyspiesza w tempie tak zawrotnym, że co pół roku dopada nas nowy problem globalny, na którego bazie można budować kolejną teorię spiskową. Czyli teorie spiskowe towarzyszą nam zawsze.
Moroz: Już zresztą gdzieś przeczytałem, że kryzys energetyczny to działanie precyzyjnie zaplanowane. Jego powodem wcale nie jest wojna w Ukrainie, lecz chęć zapanowania nad ludźmi i sprawdzenia, jak sobie poradzą w ekstremalnym położeniu. To akurat przykład wyjątkowy i skrajny. Jednak z natłoku informacji zmediatyzowanego świata można wyłowić interpretacje zarówno niedorzeczne, jak i mniej niedorzeczne, czasem nawet dające do myślenia. Co w tym zaskakującego? Tak po prostu zawsze było i jest. To interesujący dylemat z zakresu psychologii społecznej, ale też wrzucanie każdej opinii do worka z napisem „teorie spiskowe” wydaje mi się nadużyciem.
Skrzydelski: Ale ponawiam pytanie, czy taka psychologia społeczna, tak już przećwiczona przy wielu okazjach – zauważmy tutaj rolę internetu jako medium hiperdemokratycznego – może być materiałem dla teatru?
Moroz: To już jest pytanie o formę. Reżyser Piotr Ratajczak w programie do swoich „Fanatyków prawdy” upiera się z kolei, że znalazł odpowiedź na pytanie „o motywacje wyznawców »prawdy«”. Z tym że, po pierwsze, tych motywacji w spektaklu nie dojrzałem, choć bardzo się starałem. Po drugie, formę zastąpiła spontaniczna energia młodego zespołu Teatru Ochoty. To dobrze i źle. Zaznaczmy, że to kolejna ekipa wyłoniona w konkursie Ochoty. Rok temu zachwycaliśmy się poprzednim zespołem, który zagrał m.in. u Małgorzaty Bogajewskiej i Igora Gorzkowskiego.
Skrzydelski: Piotr Ratajczak nad wyraz lubi rozpracowywać wszelkiego rodzaju mechanizmy społeczne. Cztery miesiące temu omawialiśmy jego nową wersję „Dnia świra” Marka Koterskiego. Ratajczakowi w Teatrze Ateneum udało się udowodnić, że problemy polskiego inteligenta przez ostatnie dwie dekady praktycznie się nie zmieniły. Co więcej, przecież to przedstawienie wygrało również formą, bardzo bezpośrednią i zabawną jednocześnie. W przypadku „Fanatyków prawdy” Ratajczak być może stara się konstruować przekaz bezpośredni i zabawny, ale z całą pewnością niczego nie wyjaśnia. Ani przyczyn teorii spiskowych, ani mechanizmów, dzięki którym ich popularność rośnie. Tekst Ratajczak napisał razem z Martą Sokołowską, więc winę za niepowodzenie można rozdzielić sprawiedliwie. Jednak to przede wszystkim reżyser odpowiada za całość realizacji.
Moroz: Może opiszmy najpierw samą przestrzeń, do której nas zaprasza. To studio telewizyjne, w którym silący się na powagę i autentyczność prowadzący (Paweł Pabisiak) rozpoczyna debatę na temat bieżących spraw trapiących społeczeństwo. Wśród zaproszonych gości są popularny youtuber (Filip Orliński), znana piosenkarka (Martyna Czarnecka), samozwańczy wynalazca (Konrad Żygadło), przedstawicielka partii radykalnej (Agata Łabno) oraz nawiedzony duchowy guru (Jan Litvinovitch). Oglądamy zatem festiwal szaleńczych pomysłów wygłaszanych w poczuciu odpowiedzialności za cały naród. Panuje atmosfera przedwyborcza, spiętrzenie emocji, pośród którego wszelakie opinie wypowiada się łatwiej i chętniej.
Skrzydelski: Nie wiem jak ty, ale ja po mniej więcej piętnastu minutach zorientowałem się, że skoro ma to być rzecz przede wszystkim na wesoło, to lepiej by to zrobiono w Klubie Komediowym. Nie rozumiem, po co tracić czas w teatrze na pokazywanie gwiazdy muzyki pop, stylizowanej na Edytę Górniak, która dzieli się ze mną swoimi przemyśleniami bodaj o reptilianach. O ile dobrze pamiętam, to już i tak została dostatecznie wyśmiana. Ratajczak nie wychodzi poza spontaniczne scenki kabaretowe, mimo że młodzi aktorzy robią, co mogą, by do tej konwencji dodać nieco własnej wrażliwości.
Moroz: Ratajczak nie unika również tego błędu, że jedynie powtarza sprawdzone, wielokrotnie już wypowiedziane hasła, które jako memy naśmiewające się z teorii spiskowych były śmieszne, ale dwa lata temu. To spóźniony performans reżysera, który przecież umie sięgać do zasobów społecznej świadomości. Tym razem jednak ślizga się po powierzchni tej świadomości. I nie zauważa, że rzeczywistość biegnie dalej.
Skrzydelski: I nie zauważa też, że scena nie służy do konkurowania z internetem.
Moroz: Otóż to.
Skrzydelski: Z kolei druga część „Fanatyków” także nie proponuje tak naprawdę żadnej dyskusji. Rozgrzani dyskutanci ze studia TV przeobrażają się w uczestników oddolnych ruchów quasi-politycznych w małych, lokalnych środowiskach. Powołując się na niezależne autorytety naukowe, chcą obalić tajny rząd światowy, który odpowiada za globalne zmiany w różnych dziedzinach życia. I znów nie dostajemy jakiejkolwiek analizy takich postaw, lecz tylko przerysowany obraz takich społeczności.
Moroz: Mnie martwi również wyższościowy ton, któremu ulega reżyser. Tak, jakby posiadł jakąś specyficzną wiedzę, dzięki której potrafi odróżnić fake news od faktu i teorię dla elit od teorii dla ciemnego ludu. Myślę, że być może nawet tego nie chcąc, przy okazji, miesza z sobą wiele skomplikowanych kwestii, trudnych do opisania w takiej konwencji.
Skrzydelski: Ciekaw jestem, jak udała się Ratajczakowi „Ziemia obiecana” wg Reymonta, którą wystawił w opolskim Teatrze Kochanowskiego na sam koniec sezonu. Jak widać, ostatnio dużo pracuje. Może za dużo?
Moroz: Chyba na koniec już nic miłego z siebie nie wykrzeszemy.
Skrzydelski: Poczekajmy, może jednak ten sezon rozpocznie się na serio.
Ocena: 2 / 6
Marta Sokołowska, Piotr Ratajczak
„Fanatycy prawdy”
reżyseria, opracowanie muzyczne i dramaturgia: Piotr Ratajczak
scenografia, kostiumy i światło: Marcin Chlanda
choreografia: Arkadiusz Buszko
Festiwal Łódź Czterech Kultur i Teatr Ochoty im. Haliny i Jana Machulskich
premiera łódzka: 11 września 2022,
premiera warszawska: 17 września 2022 r.
Poprzednie rozmowy Skrzydelskiego i Moroza:
„Między ziemią a niebem”. Rozmowa o „Matce Joannie od Aniołów”, reż. Wojciech Faruga, Teatr Narodowy
„Gombro na oparach”. Rozmowa o „Ślubie”, reż. Radosław Rychcik, Teatr Zagłębia
„Bandaż na krwawiące serce”. Rozmowa o „Lazarusie”, reż. Jan Klata, Teatr Capitol we Wrocławiu
„Wszystko, czego dziś chcesz”. Rozmowa o „Oszustach”, reż. Jan Englert, Och-Teatr
„Ćwiczenia z nienawiści”. Rozmowa o „Sonacie jesiennej”, reż. Grzegorz Wiśniewski, Teatr Narodowy
„Wuefiści kontra literaci”. Rozmowa o „Końcu z Eddym”, reż. Anna Smolar, Teatr Studio
„Walka postu z karnawałem”, rozmowa o „Czerwonych nosach”, reż. Jan Klata, Teatr Nowy w Poznaniu
„Czyja to właściwie kwestia?”, rozmowa o „M. G.”, reż. Monika Strzępka, Teatr Polski w Warszawie
„Rozpacz i zmierzch”, rozmowa o „Trzech siostrach”, reż. Jan Englert, Teatr Narodowy
„Ocalony?”. Rozmowa o „Powrocie do Reims”, reż. Katarzyna Kalwat, Nowy Teatr w Warszawie
„Strefa zgniotu”, rozmowa o „Kraszu”, reż. Natalia Korczakowska, Teatr Studio
„Kilka ciepłych chwil”, rozmowa o „Minettim”, reż. Andrzej Domalik, Teatr Polonia
„Eseje znad Styksu”, rozmowa o „3SIOSTRACH”, Reż. Luk Perceval, TR Warszawa, Narodowy Stary Teatr
„Ziemio, przebacz”, rozmowa o „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, reż. Lena Frankiewicz, Teatr Narodowy
„Rewolta w podrygach”, rozmowa o „Biesach”, reż. Paweł Miśkiewicz, Narodowy Stary Teatr
„Polska plaża". Rozmowa o „Don Juanie”, reż. Mikołaj Grabowski, Teatr Ateneum
„Falowanie i spadanie”. Rozmowa podsumowująca sezon 2020/2021
„Prawdziwe kłamstwa”, rozmowa o „Balkonie”, reż. Jan Klata, Teatr Wybrzeże
„Wtopa w ciemnościach”, rozmowa o „Życie jest snem”, reż. Paweł Świątek, Teatr Imka
„Rach-ciach”, rozmowa o „Inteligentach”, reż. Wojciech Malajkat, Scena Mała Warszawa
„Dzielenie przez zero”, rozmowa o „Krumie”, reż. Małgorzata Warsicka, Teatr Polski w Bielsku-Białej
„Poszaleć bez okazji”, rozmowa o „Don Kichocie”, reż. Igor Gorzkowski, Teatr Soho
„Poczciwa norma”, rozmowa o „Wachlarzu”, reż. Maciej Englert, Teatr Współczesny w Warszawie
„Chichot zza winkla”, rozmowa o „Zamku”, reż. Paweł Miśkiewicz, Teatr Narodowy
„Dziecko z kąpielą”, rozmowa o „Pułapce”, reż. Wojciech Urbański, Teatr Dramatyczny w Warszawie
„Ludzie, którzy jątrzą”, rozmowa o „Młodziku”, reż. Igor Gorzkowski, Teatr Ochoty
„Spopieleni”, rozmowa o „Rewizorze”, reż. Jurij Murawicki, Teatr Dramatyczny w Warszawie
„Opowieści z meblościanki”, rozmowa o „Bowiem w Warszawie”, reż. Marcin Liber, Teatr Studio
„Oświeć mnie, oświeć”, rozmowa o „Wyszedł z domu”, reż. Marek Fiedor, Wrocławski Teatr Współczesny
„Teatr jest tylko formą (miłości)”, rozmowa o „Przybyszu”, reż. Wojciech Kościelniak, Teatr Rampa
„Głos sponad”, rozmowa o „Don Juanie”, reż. Piotr Kurzawa, Teatr Polski w Warszawie
„Namiastka życia, przedsionek śmierci”, rozmowa o „Judaszu”, reż. Adam Sajnuk, Teatr WARSawy
„Żegnajcie, bogowie”, rozmowa o „Sztuce intonacji”, reż. Anna Wieczur, Teatr Dramatyczny w Warszawie
„Zagraj to jeszcze raz, wolniej”, rozmowa o „Don Juanie”, reż. Radosław Rychcik, Teatr Nowy w Łodzi
„Snuj się, snując”, rozmowa o „Mieszkaniu na Uranie”, reż. Michał Borczuch, Nowy Teatr w Warszawie
„Trud pokrzepiania”, rozmowa o „Historyji o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim”, reż. Jarosław Gajewski, Teatr Osterwy w Lublinie
„Koniec i początek”, rozmowa o „Mama zawsze wraca”, reż. Marek Kalita, Muzeum Polin
„Bezpieczny wirus”, rozmowa o „Ożenku”, reż. Janusz Gajos, Och-Teatr
„Przy okazji, do kolacji”, rozmowa o „Mężu i żonie”, reż. Krystyna Janda, Teatr Polonia
„Nowe sytuacje”, rozmowa o „Marii Stuart”, reż. Grzegorz Wiśniewski, Teatr Narodowy
„Walczę, więc jestem”, rozmowa o „Zamku”, reż. Franciszek Szumiński, Teatr Dramatyczny w Warszawie
„Zdążyć powiedzieć wszystko”, rozmowa o „To wiem na pewno”, reż. Iwona Kempa, Teatr Ateneum
„Wszyscy jesteśmy Polskami”, rozmowa o „Dniu świra”, reż. Piotr Ratajczak, Teatr Ateneum
„Zaklęcia prowincjonalne”, rozmowa o „Tomie na wsi”, reż. Wojciech Rodak, TR Warszawa
„Warzenie”, rozmowa o „Ulissesie”, reż. Maja Kleczewska, Teatr Polski w Poznaniu
„Słodkie omnibusy”, rozmowa o „Odpowiedzialności”, reż. Michał Zadara, Teatr Powszechny w Warszawie