Inne aktualności
- Łódź. Pierwszy dzień wiosny z wrocławską Improkracją w Teatrze Komedii Impro 17.03.2025 18:23
- Warszawa. Uczczono Światowy Dzień Lalkarstwa 17.03.2025 17:24
- Warszawa. „Przebłyski” Teatru Gudejko w Krakowie 17.03.2025 17:06
- Warszawa. Przyznano medale „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” z okazji Światowego Dnia Lalkarstwa 17.03.2025 15:51
- Warszawa. MKiDN: 240 projektów otrzymało dofinansowanie w ramach programu „Edukacja kulturalna” 17.03.2025 15:42
- Warszawa. MKiDN: 109 projektów otrzymało dofinansowanie w ramach programu „Infrastruktura domów kultury” 17.03.2025 15:40
- Rzeszów. Spektakle „Król i caryca” oraz „Zemsta” w Teatrze Klasyki Polskiej 17.03.2025 15:36
- Lublin. Spektakl Passiniego 19 i 20 marca 17.03.2025 15:23
- Kielce. Trzeci grant dla Teatru „Kubuś”. Na projekt edukacyjny o manipulacji 17.03.2025 15:10
-
Wrocław. Premiera dla najmłodszych we Wrocławskim Teatrze Lalek 17.03.2025 14:21
-
Łódź. Krakowski Salon Poezji już w najbliższą niedzielę w Teatrze Muzycznym 17.03.2025 14:02
-
Warszawa. Katarzyna Figura z Nagrodą im. Ireny Solskiej 17.03.2025 13:53
- Kraków/ Warszawa. Pogrzeb i ostatnie pożegnanie Ewy Balickiej 17.03.2025 13:39
- Warszawa. „Szepty niewysłuchane” – niezależny spektakl teatru tańca 17.03.2025 13:39
Występy legendarnego tenora na festiwalu Arena di Verona zakończyły się w tym roku skandalem. Włoski dziennik „Corriere della sera” zrecenzował je krótko: to była klapa. Pisze Jacek Marczyński w „Rzeczpospolitej”.
Słynny letni festiwal operowy organizowany od 1913 roku w rzymskim amfiteatrze w Weronie, ma szczególną słabość do Placida Dominga. Jego występy są tam reklamowane jako wyjątkowe wydarzenie nawet po tym, gdy w 2019 r. pojawiły się oskarżenia artysty o molestowanie w przeszłości kobiet i niektóre instytucje operowe zrezygnowały z zapraszania go. Na Arena di Verona śpiewał nadal, ale trzeba przyznać, że nazwisko Dominga jest w stanie przyciągnąć tu kilkanaście tysięcy widzów do amfiteatru na wieczór z jego udziałem.
W tym roku festiwal zaplanował dwa takie wydarzenia, oba poszły jednak nie po myśli Placida Dominga. Podczas gali, na którą złożyły się fragmenty z oper Verdiego – „Aidy”, „Don Carlosa”, „Makbeta” – z udziałem także zaproszonych przez niego śpiewaków hiszpański tenor, usiłujący obecnie śpiewać barytonem, nie był w stanie wystąpić w scenie z „Makbeta”, zastąpił go Rosjanin Roman Burdenko.