Inne aktualności
-
Poznań. Dziś premiera „Koriolana” w Teatrze Nowym
13.11.2025 15:14
-
Tarnów. Nowe światło i dźwięk na tarnowskiej scenie
13.11.2025 14:39
- Warszawa. MKiDN powołało pełnomocnika ds. przeciwdziałania mobbingowi 13.11.2025 14:32
-
Bielsko-Biała. Poznaj Teatr Ludzi. 15 listopada – dzień otwarty z okazji jubileuszu 135-lecia Teatru Polskiego
13.11.2025 14:08
- Sosnowiec. 11. Sosnowiecka Jesień Teatralna potrwa od 20 do 29 listopada 13.11.2025 13:12
- Warszawa. Premiera „Alicji w Krainie Cyberczarów” w Teatrze Baj – w sobotę 13.11.2025 11:25
- Warszawa. „Depesze” – teatralny hołd dla fenomenu Depeche Mode 13.11.2025 10:03
-
Warszawa. Dziś premiera tryptyku „Symfonia tańca” w TWON
13.11.2025 09:15
- Olsztyn. Spektakl „FOMO” zadebiutuje już w piątek na Scenie u Sewruka Teatru Jaracza 13.11.2025 08:58
- Warszawa. Psychoterapeutyczne spotkania filmowe „Kultura Kobietą” 13.11.2025 08:35
-
Warszawa. Wolontariat – śmieciówka – umowa o pracę. Młody człowiek na rynku pracy. Interwencyjne Forum Teatralne
13.11.2025 08:33
-
Kielce. Ministerstwo Kultury chce przejąć Teatr Żeromskiego
13.11.2025 08:30
-
Warszawa. O niedookreślonym znaczeniu planowego rozwoju publiczności w polskim ekosystemie teatralnym. Otwarta Scena IT
13.11.2025 08:30
- Warszawa. 37. Kolokwium Teatralne online 13.11.2025 08:15
Kolejne odsłony afery wokół Funduszu Wsparcia Kultury mówią o czymś więcej niż o finansowych problemach teatrów czy muzyków. Państwo PiS okazuje się znów niesterowne, a obóz rządzący - niezdolny do przeprowadzenia sensownych czy innowacyjnych inicjatyw.
To, co w społecznej świadomości zaistniało jako "dwa miliony dla Golców" albo "afera z Bayer Full", w rzeczywistości było pierwszym, zakrojonym na tak dużą skalę programem wsparcia kultury jako branży. Owszem, niewolnym od wad, ale mającym nieść realną pomoc tysiącom osób – nie tylko artystom, ale też akustykom, oświetleniowcom, organizatorom koncertów i spektakli. Wielu z nich nie dostało żadnego przelewu od wiosny. Fundusz Wsparcia Kultury zasilono 400 mln zł głosami całego Sejmu. Tylko że resort kultury najpierw nie umiał tego projektu przeprowadzić oraz opowiedzieć o nim tak, by nie wzbudzać niezdrowych sensacji, a teraz podejmuje rozpaczliwe i kompromitujące program działania ratunkowe. Kolejny raz spełnia się porzekadło o dobrych chęciach i wybrukowanych nimi piekle.