Inne aktualności
- Kraj. Wojciech Grudziński nagrodzony Paszportem Polityki 2024 14.01.2025 20:54
- Kraków. Losy i traumy bohaterów powieści Emila Zoli na scenie Starego Teatru 14.01.2025 19:24
- Warszawa. MKiDN: Zainaugurowaliśmy zagraniczny program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 14.01.2025 17:15
- Poznań. Początek roku w Polskim Teatrze Tańca 14.01.2025 17:13
- Kalisz. „Rozmowy na krawędzi sceny”. Renata Lis i Tomasz Stawiszyński w Teatrze Bogusławskiego 14.01.2025 15:55
- Łódź. Teatr Pinokio pojedzie na ważny europejski festiwal 14.01.2025 15:37
- Warszawa. „Siedem historii okrutnych” ponownie w Teatrze 21 14.01.2025 15:23
- Gdańsk. Sienkiewicz wg Siegoczyńskiego w Wybrzeżu. Premiera „Potopu” – 7 lutego 14.01.2025 15:08
- Warszawa. Wręczenie Nagrody Nardellego za najlepszy debiut teatralny w sezonie 2023/2024 14.01.2025 14:59
- Tarnów. W weekend na afisz powraca widowisko „Azoty Fiction” 14.01.2025 14:04
- Poznań. Wkrótce premiera spektaklu „Nowy PAN TADEUSZ, tylko że rapowy” w Polskim 14.01.2025 13:54
- Tarnów. Janusz Chabior gościem Łukasza Maciejewskiego 14.01.2025 13:42
- Warszawa. Justyna Sobczyk o swojej koncepcji Teatru Ochoty w radiowej Dwójce 14.01.2025 13:28
- Gdańsk. „Czarodziejski Młyn” Afanasjewów ożyje na wystawie w NCK 14.01.2025 12:55
Na Scenie 20, nowej przestrzeni Teatru Ateneum, trwają próby do spektaklu "Ława przysięgłych" Ivana Klimy w reż. Jakuba Krofty. Premiera odbędzie się 24 października, kolejne spektakle planowane są na 25, 27, 28 i 29 października.
Sprawa na pozór wydaje się prosta. Oto sądowa ława przysięgłych, złożona ze zwykłych ludzi od sklepikarki po fryzjera, ma orzec, czy pewien obywatel zamordował swoją narzeczoną czy nie zamordował. Okoliczności wskazują, że raczej nie, i że zrobił to całkiem ktoś inny. Problem w tym, że sąd, dla którego pracuje ława przysięgłych, jest trochę dziwny. Zdaje się oczekiwać, że ława wyda werdykt nie mający się nijak do rzeczywistości, i robi wszystko, żeby tak właśnie się stało. W związku z czym sprawa zaczyna się wikłać i plątać, zmierzając w stronę horroru i absurdu.
Ta czarna komedia napisana została w latach 60. przez znanego czeskiego pisarza i dramaturga, ale że była niecenzuralna, bo demaskowała niecne praktyki sądowe czasów komunizmu, miała kłopoty z przebiciem się na deski sceniczne. Tymczasem okazuje się, że zdumiewająco pasuje także do naszych czasów… Polską prapremierę przygotowują rodacy Ivana Klimy, czeski reżyser Jakub Krofta i scenograf Jan Štepanek.