Prezydent Joe Biden przyjął w niedzielę w Białym Domu aktora George’a Clooneya, piosenkarki Amy Grant i Gladys Knight, kompozytorkę Tanię León oraz irlandzką grupę rockową U2 w uznaniu ich osiągnięć artystycznych uhonorowanych nagrodami Centrum Kennedy'ego.

"Widzieć siebie nawzajem, widzieć siebie w sobie, jednoczyć się we wspólnej sprawie - dziś wieczorem świętujemy naprawdę wyjątkową (…) grupę artystów" - mówił po południu cytowany przez Reutersa Biden przed wieczornym koncertem Centrum Kennedy'ego w Waszyngtonie.

Podczas przyjęcia dla pięciu z uhonorowanych zwrócił się do każdego z nich z osobna. Docenił i chwalił ich talenty. Podkreślił, że ucieleśniają ducha kraju.

„Dziękuję za pokazanie nam siły sztuki i We the People" - powiedział Biden.

Pomieszczenie East Room było pełne celebrytów. Znaleźli się tam m.in. aktorzy Julia Roberts i Matt Damon, piosenkarz Eddie Vedder i dziennikarka Katie Couric. W pierwszym rzędzie zasiadł były waszyngtoński policjant Michael Fanone, który został pobity broniąc Kapitolu USA 6 stycznia 2021 roku.

Kennedy Center nagradza gwiazdy muzyki, sceny i ekranu za ich wkład w amerykańską kulturę. Okolicznościowy koncert odbywa się w tym roku po raz 45. Według mediów w wieczornej imprezie mają uczestniczyć m.in. prezydent oraz pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Jill Biden.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski