EN

15.05.2023, 12:34 Wersja do druku

Włochy. W teatrach cudzoziemcy muszą iść na emeryturę

Inne aktualności

Dyrektor słynnego Teatro di San Carlo w Neapolu, Francuz Stéphane Lissner musi odejść. To efekt prawa wprowadzonego przez prawicowy rząd we Włoszech. Pisze Jacek Marczyński w „Rzeczpospolitej”.

Zgodnie z nowymi regulacjami ustawowymi włoskimi instytucjami kulturalnymi od czerwca nie będą mogli kierować cudzoziemcy, którzy ukończyli 70 lat. Jako pierwszego nowy przepis dotknie Francuza, Stéphane Lissnera. Ten wiek osiągnął on w styczniu tego roku.

Stéphane Lissner to jeden z najbardziej doświadczonych menedżerów teatralnych w Europie. W przeszłości kierował festiwalem Aix-en-Provence, razem z Peterem Brookiem prowadził Théâtre des Bouffes du Nord, potem Orchestre de Paris. W latach 2006-2009 był dyrektorem La Scali, a od 2014 roku – Opery Paryskiej, by wreszcie trzy lata temu objąć kierownictwo najstarszej sceny operowej Włoch – Teatro di San Carlo w Neapolu.

Następny w kolejności jest inny Francuz, 68-letni Dominique Meyer o równie bogatej działalności menedżerskiej. W przeszłości i on kierował Operą Paryską, a jeszcze wcześniej Operą w Lozannie czy paryskim Théâtre des Champs-Élysées, zaś całą poprzednią dekadę – wiedeńską Staatsoper. Bezpośrednio z niej zawędrował na dyrektorski fotel w La Scali, którą obecnie z sukcesem prowadzi.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

We włoskich teatrach cudzoziemcy muszą iść na emeryturę

Źródło:

„Rzeczpospolita” online

Link do źródła

Autor:

Jacek Marczyński

Data publikacji oryginału:

13.05.2023

Wątki tematyczne