Inne aktualności
- Warszawa. Przed nami X Konkurs „Klasyka Żywa” 28.03.2024 15:15
- Warszawa. Wkrótce premiera monodramu Sławomira Grzymkowskiego w Teatrze Polskim 28.03.2024 13:55
- Warszawa. Zintensyfikowane światy wewnętrzne. TR Warszawa żegna Renégo Pollescha 28.03.2024 13:28
- Łódź. Edukacyjna odsłona festiwalu OFF-Północna 28.03.2024 13:23
- Gdańsk. „Coppélia" Léo Delibesa - premiera baletowa w Operze Bałtyckiej 28.03.2024 12:37
- Poznań. Rozstrzygnięcie naboru do programu pisarskiego Centrum Sztuki Dziecka 28.03.2024 12:28
- Warszawa. W kwietniu premiera „Gry snów” Strindberga w Teatrze Narodowym 28.03.2024 11:20
- Białystok. Spektakl „Cicho… sza…” z ministerialnym dofinansowaniem 28.03.2024 11:19
- Elbląg. Aleksandry wręczone w Teatrze Sewruka 28.03.2024 10:53
- Łódź. Prof. Elżbieta Aleksandrowicz ponownie rektorem Akademii Muzycznej 28.03.2024 10:35
- Łódź. Grand Prix festiwalu Teatropolis dla Marcina Hycnara 28.03.2024 10:17
- Łódź. Goście z Francji i Włoch. Łódzkie Spotkania Baletowe w Teatrze Wielkim 28.03.2024 10:10
- Toruń. „Spajdermenka" - niezwykły spektakl z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa 28.03.2024 10:08
- Bydgoszcz. Wanda Rucińska patronką Teatru Kameralnego 28.03.2024 09:27
Wojewódzki konserwator chciał chronić szpetny pawilon z lat 70. przy ul. Kasprzaka. Po skardze miasta resort kultury uchylił tę decyzję. To otwiera drogę do jego rozbiórki. Pisze Michał Wojtczuk w „Gazecie Wyborczej - Stołecznej”.
Decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków budziła zdumienie wśród warszawskich urzędników i znawców architektury. W ubiegłym roku władze Woli zwróciły się do niego o uzgodnienie przebudowy dawnej siedziby Teatru Dramatycznego przy ul. Kasprzaka 22 na potrzeby Teatru Żydowskiego. Mieści się on w socrealistycznym gmachu wpisanym do ewidencji zabytków. Elementem przebudowy ma być rozbiórka pawilonu typu Lipsk, zbudowanego na tyłach tego budynku, i zastąpienie go nowym skrzydłem. Pawilon z lat 70. jest pozbawiony wartości architektonicznych czy historycznych. A jednak urząd konserwatora zareagował pryncypialnie. Argumentacja była następująca: skoro cały kompleks wpisany jest do ewidencji zabytków, to nie można zgodzić się na rozbiórkę którejkolwiek części. - Wielokrotnie konserwator lekką ręką pozwalał na znacznie poważniejsze przekształcenia zabytków z gminnej ewidencji, a wręcz ich prawie całkowitą rozbiórkę. Przykładem może być kamienica przy ul. Grochowskiej 230, z której zostały raptem trzy ściany - komentowała wtedy wiceprezydentka Aldona Machnowska-Góra. - W mojej ocenie skrzydło typu Lipsk, wtórnie dodane do socrealistycznej bryły, a potem jeszcze częściowo przekształcone, nie jest aż tak wartościowe architektonicznie. Mogłoby tu powstać coś lepszego - wtórował stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.