Inne aktualności
- Białystok. Premiera spektaklu o miłości – „Wieczoru Trzech Króli” Szekspira w Teatrze Dramatycznym 22.02.2025 14:18
-
Warszawa. Premiera spektaklu muzycznego „Na prochach” w Teatrze Syrena – w sobotę 22.02.2025 12:00
- Kraków. „Aida” – premiera w Operze Krakowskiej 21.02.2025 18:02
-
Kielce. Zdjęcia Pawła Edelmana do „Skóry po dziadku” Pakuły 21.02.2025 17:50
- Kraków. Artyści i pracownicy Teatru Scena STU uhonorowani Medalami „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” 21.02.2025 16:26
- Zakopane. Spektakl kabaretowo-muzyczny „Międzyczas” wg utworów Jonasza Kofty i premiera płyty 21.02.2025 16:09
- Warszawa. Ukraińskie „Dziady” w Teatrze Dramatycznym 21.02.2025 16:08
- Szczecin. W marcu premiera „Pół na pół” w Teatrze Polskim 21.02.2025 16:05
- Warszawa. Niepokojące plany dotyczące czeskiego Instytutu Teatralnego 21.02.2025 16:00
-
Lublin. Nowy cykl czytań performatywnych w Teatrze Osterwy 21.02.2025 15:42
-
Katowice. Wkrótce finał 2. edycji projektu WyspianKiss w Teatrze Śląskim 21.02.2025 14:36
-
Wrocław. Opera zachęca do wsparcia Ukrainy podczas spektaklu „Carmen” 21.02.2025 14:34
-
Teatr TV. Premiera spektaklu „Matki. Pieśń na czas wojny” w reż. Marty Górnickiej – w poniedziałek 21.02.2025 14:34
- Katowice. W Teatrze Żelaznym próbują „Misia Kubusia i przyjaciół” 21.02.2025 14:07
Wojewódzki konserwator chciał chronić szpetny pawilon z lat 70. przy ul. Kasprzaka. Po skardze miasta resort kultury uchylił tę decyzję. To otwiera drogę do jego rozbiórki. Pisze Michał Wojtczuk w „Gazecie Wyborczej - Stołecznej”.
Decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków budziła zdumienie wśród warszawskich urzędników i znawców architektury. W ubiegłym roku władze Woli zwróciły się do niego o uzgodnienie przebudowy dawnej siedziby Teatru Dramatycznego przy ul. Kasprzaka 22 na potrzeby Teatru Żydowskiego. Mieści się on w socrealistycznym gmachu wpisanym do ewidencji zabytków. Elementem przebudowy ma być rozbiórka pawilonu typu Lipsk, zbudowanego na tyłach tego budynku, i zastąpienie go nowym skrzydłem. Pawilon z lat 70. jest pozbawiony wartości architektonicznych czy historycznych. A jednak urząd konserwatora zareagował pryncypialnie. Argumentacja była następująca: skoro cały kompleks wpisany jest do ewidencji zabytków, to nie można zgodzić się na rozbiórkę którejkolwiek części. - Wielokrotnie konserwator lekką ręką pozwalał na znacznie poważniejsze przekształcenia zabytków z gminnej ewidencji, a wręcz ich prawie całkowitą rozbiórkę. Przykładem może być kamienica przy ul. Grochowskiej 230, z której zostały raptem trzy ściany - komentowała wtedy wiceprezydentka Aldona Machnowska-Góra. - W mojej ocenie skrzydło typu Lipsk, wtórnie dodane do socrealistycznej bryły, a potem jeszcze częściowo przekształcone, nie jest aż tak wartościowe architektonicznie. Mogłoby tu powstać coś lepszego - wtórował stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.