Inne aktualności
-
Międzynarodowy Dzień Pantomimy. List Bartłomieja Ostapczuka 22.03.2025 13:20
-
Łódź. W Teatrze Wielkim premiera „Napoju miłosnego” Donizettiego 22.03.2025 12:55
-
Jelenia Góra. Premiera „Coś poszło nie tak” w Teatrze Norwida 22.03.2025 11:10
-
Łódź. W Teatrze Pinokio premierowy spektakl o Bolku i Lolku i koncert na 80-lecie 22.03.2025 09:38
-
Dziś premiera ,,Aniołów w Warszawie" w Teatrze Dramatycznym 22.03.2025 09:04
- Tarnów. Coś się dzieje. Coś się zaczyna. Premiera „Prób" Bogusława Shaeffera w Teatrze Solskiego 22.03.2025 08:15
- Warszawa. „Wady postawy” w Teatrze Ochoty 21.03.2025 17:56
- Warszawa. MKiDN: przeznaczamy 8 mln 150 tys. zł na dofinansowanie 31 projektów wysokobudżetowych 21.03.2025 15:49
- Poznań. TVP3 przywozi dzieci z niewielkich miast na spektakle do swojego studia 21.03.2025 15:42
-
Nowy RAPTULARZ: IN TYRRANOS 21.03.2025 14:48
-
Warszawa. Program Otwartej Sceny Instytutu Teatralnego w kwietniu 21.03.2025 13:50
- Toruń. Międzynarodowy Dzień Teatru w Baju Pomorskim 21.03.2025 13:43
-
Kraj. Zamach terrorystyczny na Stary Teatr, AIDS w Warszawie. Masłowska w Krakowie. Weekend premier 21.03.2025 13:21
- Kraków. Teatralna kumulacja: weekend z premierami 21.03.2025 13:11
Społeczna rada przy Ministerstwie Kultury chce sprawdzić, czy repertuary rosyjskich teatrów są zgodne z dekretem prezydenta Putina „Strategia bezpieczeństwa narodowego".
– Tam jest cały rozdział o tradycyjnych narodowych wartościach – wyjaśniał, jak ze sceny chronić bezpieczeństwo narodowe szef rady Michaił Lermontow (bardzo daleki kuzyn słynnego XIX-wiecznego poety – wspólnego przodka mieli w XVII wieku).
W prezydenckim dekrecie rzeczywiście jest część „Obrona tradycyjnych rosyjskich duchowo-moralnych wartości, kultury i historycznej pamięci". Nakazuje ona zwalczanie „obcych narodom Rosji idei i wartości", które „narzucają USA i ich sojusznicy". „Niszczą one fundament kulturalnej suwerenności" poprzez „zewnętrzną ekspansję idei i wartości".Pierwsze sprawdzanie repertuarów odbędzie się podobno już pod koniec sierpnia. – Kto powiedział, że będziemy chodzili po teatrach? Będziemy sprawdzali tylko politykę repertuarową. Zaprosimy specjalistów i oni dadzą nam swoje rekomendacje – wyjaśniał Lermontow, inżynier mechanik z wykształcenia, jak będą wyglądały kontrole.
Ale pomysł „rady społecznej" przestraszył nawet obecną minister kultury Olgę Lubimową. – Chciałabym przypomnieć, że cenzura w naszym kraju jest niedopuszczalna – zastrzegła.
– Ministerstwo Kultury nie ma pełnomocnictw, a my mamy. I zgodnie z prawem urzędnicy powinni nas słuchać. A ja zmuszony jestem domagać się od nich wypełnienia naszych rekomendacji – odpowiedział natychmiast pewny siebie Lermontow, nie zważając na to, że stoi na czele jedynie społecznego organu doradczego.