- Próby, w których tańczyłam nago przed reżyserem, trwały wiele godzin. Nagrywał mnie bez mojej zgody, robił zdjęcia. Efekt jest taki, że dziś brzydzę się swojej nagości - mówi Amanda, absolwentka szkoły teatralnej
Goszczę w domu cztery aktorki i dwóch aktorów. To studenci IV roku Wydziału Teatru Tańca Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, który ma siedzibę w Bytomiu. Opowiadają o tym, co działo się podczas pracy nad spektaklem dyplomowym, który reżyserował w Lublinie Paweł Passini, ceniony i nagradzany reżyser teatralny, dramatopisarz i kompozytor. Próby zaczęły się we wrześniu 2019 roku, premiera odbyła się rok później. Trzy aktorki, które grały w przeszłości w innych spektaklach Passiniego, dołączają do naszego spotkania online.
Małgorzata pierwsza złożyła skargę na reżysera. Próby wywołały w niej depresję reaktywną. Monika, którą reżyser zaprasza na zastępstwo, zrezygnowała z roli. Nagie próby taneczne Amandy Passini nagrywał bez jej zgody. Joannę na nocnej próbie przekonywał, by zdjęła ubranie. Agata miała udawać, że się masturbuje. Paulina tańce aktorek opisuje jako „ginekologiczne”.