Być może gdyby nie starsza siostra, nie zostałaby aktorką. Ponoć to Ola złożyła papiery Magdy do akademii teatralnej. Dziś nie sposób odmówić jej ani talentu, ani umiejętności - pisze Paweł Gzyl w Nowej Trybunie Opolskiej.
Tytuł oryginalny
Magdalena Popławska wciąż płacze przy Osieckiej
Źródło:
„Nowa Trybuna Opolska” nr 36