EN

15.02.2021, 09:26 Wersja do druku

Magdalena Popławska wciąż płacze przy Osieckiej

Być może gdyby nie starsza siostra, nie zostałaby aktorką. Ponoć to Ola złożyła papiery Magdy do akademii teatralnej. Dziś nie sposób odmówić jej ani talentu, ani umiejętności - pisze Paweł Gzyl w Nowej Trybunie Opolskiej.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Magdalena Popławska wciąż płacze przy Osieckiej

Źródło:

„Nowa Trybuna Opolska” nr 36

Autor:

Paweł Gzyl