Inne aktualności
- Toruń. Styczeń w Teatrze Horzycy 01.12.2023 21:21
- Warszawa. Grudzień w Nowym Teatrze 01.12.2023 17:17
- Kraków. „Świat indywidualny Tadeusza Kantora” w Cricotece 01.12.2023 16:59
-
Kraj. Poczuj magię nadciągających Świąt. Zobacz specjalne wydarzenia w Multikinie 01.12.2023 16:01
- Warszawa. Sylwestrowe wieczory w Teatrach Och i Polonia 01.12.2023 15:24
-
Kraków. 8 grudnia startuje Boska Komedia 01.12.2023 15:14
- Warszawa. Sajnuk reżyseruje sztukę noblisty. Premiera „Matki i dziecka” Teatru WARSawy 01.12.2023 15:13
- Słupsk. Barwna i świąteczna premiera w Teatrze Tęcza. Od jutra na afiszu „Dziadek do orzechów" 01.12.2023 14:52
-
Nowy RAPTULARZ: Radwan 01.12.2023 14:41
- Toruń. „Układ splątany. Kopernik i inni" Macieja Wojtyszki premierowo w Teatrze Horzycy 01.12.2023 14:34
-
Warszawa. 40 lat Sinfonii Varsovii – inauguracja obchodów jubileuszu 01.12.2023 13:45
- Gdańsk. Jutro premiera baletowego „Karnawału zwierząt" w Operze Bałtyckiej 01.12.2023 12:50
- Kraków. Przygoda dwóch pokoleń. W niedzielę premiera „Tajemnicy góry” w Teatralnym Instytucie Młodych 01.12.2023 12:16
- Kielce. Mikołajkowo z Syrenką Ariel. Kielecki Teatr Tańca zaprasza 01.12.2023 12:13
Podczas rutynowej próby pożarowej w Operze i Filharmonii Podlaskiej - Europejskim Centrum Sztuki doszło do awarii. Uszkodzeniu uległa opuszczana brama przeciwpożarowa zainstalowana między widownią a sceną - tak wynika z oficjalnego komunikatu przesłanego przez rzecznik OiFP Małgorzatę Jopich. Pracownicy zapewniają, że wszystko jest po kontrolą.
- Instytucja taka jak nasza musi raz na kwartał przeprowadzić próbę pożarową. Odbywa się ona według ściśle ustalonego schematu i polega na sprawdzaniu działania poszczególnych systemów ochrony przeciwpożarowej (czujek, drzwi, klap dymowych, sygnałów dźwiękowych itp.). Awaria nastąpiła podczas takiej właśnie rutynowej próby, w momencie uruchomienia głównej bramy pożarowej na dużej scenie - opowiada Małgorzata Jopich.
Rzecznik OiFP zapewnia, że podczas próby pożarowej obecne były tylko osoby do tego uprawnione. - Nikomu nic się nie stało, nie ma zniszczeń, poza uszkodzeniem grodzi - dodaje.
Na razie nie wiadomo, ile czasu zajmie zreperowanie usterek. Głównym krokiem w tym kierunku jest demontaż grodzi przeciwpożarowej. Dopiero wtedy pracownicy będą mogli oszacować straty i koszty naprawy. - W tej chwili jesteśmy na etapie wyłaniania wykonawcy prac związanych z naprawą - podkreśla rzeczniczka.