EN

18.12.2023, 09:12 Wersja do druku

Akapit z przebiśniegów. Trzeba tu parę lat pomieszkać, aby zrozumieć to zagrożenie, któremu na imię prowincjonalizm

Inne aktualności

Przy głównej alei cmentarza komunalnego kilka razy w roku zatrzymuję się na chwilę przy grobowcu z piaskowca. Od trzydziestu lat jedna z najbardziej oryginalnych rzeźb płockiej nekropolii przyciąga uwagę wielu przechodniów. Maszyna do pisania przypomina o dziennikarzu „Tygodnika Płockiego" i wieloletnim prezesie Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru.

Tomasz Pawłowski urodził się 27 stycznia 1936 roku w Stalmierzu. Technikum ukończył we Włocławku, polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Zanim przeniósł się do Płocka, był nauczycielem w Brodnicy i Białymstoku. Krótko uczył w technikum elektrycznym, a później w zespole szkół chemicznych. Fotoreportażem z transportu wielkich elementów nowej instalacji rafineryjnej otworzył swoje drzwi do kariery dziennikarskiej. Zaczynał w „Petro-Echu". Od 1972 roku związał się z powołaną przez Wacława Sankowskiego redakcją „Tygodnika Płockiego", gdzie przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza, a później redaktora naczelnego.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Akapit z przebiśniegów. Trzeba tu parę lat pomieszkać, aby zrozumieć to zagrożenie, któremu na imię prowincjonalizm

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Płock” online

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.

Autor:

Jarosław Wanecki

Data publikacji oryginału:

17.12.2023