Inne aktualności
- Wrocław. „Immunokracja” już w ten weekend we Wrocławskim Teatrze Współczesnym 23.09.2025 14:44
- Warszawa. „Nerwica natręctw” Teatru Gudejko rusza w Polskę 23.09.2025 14:40
- Warszawa. „Tędy przeszła Warszawa": wyjątkowy performance młodzieży w ramach projektu edukacyjnego „Sound in the Silence" 23.09.2025 14:37
- Kraj. Zmarł aktor i reżyser Paweł Galia 23.09.2025 14:24
- Kraj. Ponad 400 tys. widzów spektaklu „Tartuffe” i drugie miejsce w rankingu premier Teatru TV sezonu 2025/26 23.09.2025 14:10
- Gdańsk. Kręcą film o Kuroniach 23.09.2025 14:00
- Kraków. Październik w Teatrze Barakah 23.09.2025 12:39
- Zielona Góra. II Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. T. Bairda – już od piątku 23.09.2025 12:00
-
Kraków. Teatr KTO zaprasza na 2. edycję Festiwalu Ciało i Czas 23.09.2025 11:57
- Bydgoszcz. Weekend z Rigolettem i kulturą seniorów 23.09.2025 11:49
- Warszawa. Spektakl „Good waves only” na Otwartej Scenie IT 23.09.2025 11:44
- Kraków. Październik w Nowohuckim Centrum Kultury 23.09.2025 10:23
- Warszawa. „Pół żartem…” – nowa komedia Teatru Capitol 23.09.2025 09:52
- Kielce. „Koń na rycerzu” Teatru Żeromskiego w Ogólnopolskim Plebiscycie Musicalowych Premier Sezonu 2024/25 23.09.2025 09:41
Charakterystyczny budynek przy ul. Grunwaldzkiej 222 niektórzy poznaniacy i poznanianki mogą pamiętać jako hotel. Obecnie, po wielu latach nieużytkowania, miejsce wraca na mapę miasta jako ośrodek kulturalny Ufff. O jego idei opowiedzieli współtwórcy, Dominika Mądry i Hubert Karmiński.
Do tej pory na Grunwaldzie odbywało się niewiele inicjatyw kulturalnych. Jednak to właśnie ta dzielnica towarzyszy Wam od samego początku. Pojawiła się już w nazwie wniosku w miejskim w konkursie dla organizacji pozarządowych. Dlaczego zdecydowaliście się na Grunwald?
Dominika Mądry: Stwierdziliśmy, że na Grunwaldzie mało się dzieje, a zależy nam, aby docierać z kulturą poza ścisłe centrum. Mam poczucie, że Poznań jest mocno skupiony w jednym miejscu. Chcemy nauczyć poznaniaków i poznanianki, że na wydarzenia kulturalne można też jeździć gdzie indziej. Stąd też początkowa nazwa naszego projektu, czyli Blisko - niby jesteśmy dalej, ale nietrudno do nas dojechać. Obawialiśmy się, że ludzie tutaj nie trafią przez odległość od centrum, ale jest odwrotnie - usłyszeliśmy, że czekali, aż będzie można wyściubić nos poza Stary Rynek i Zamek.