Inne aktualności
- Kraków. „Skóra po dziadku” Mateusza Pakuły. Trzecia premiera Łaźni Nowej w tym roku 07.04.2025 18:26
- Opole. „Negatyw” w Teatrze im. J. Kochanowskiego 07.04.2025 17:21
- Bytom. Kwiecień w Teatrze Rozbark 07.04.2025 17:16
- Warszawa. Spotkanie ministrów kultury UE; jednym z tematów sytuacja młodych artystów i artystek 07.04.2025 16:33
-
Warszawa. W teatrze odwracanie wzroku nie zawsze oznacza niechęć – nowe recenzje Komisji 31. OKNWPSW 07.04.2025 15:31
- Poznań. Malta Festival – święto otwartości! Z Broadwayu na Malta Festival 07.04.2025 15:08
-
Wrocław. Pożegnanie spektaklu „Wyszedł z domu. Tak zwana komedia” w T. Współczesnym 07.04.2025 14:37
-
Bielsko-Biała. Teatr Polski wystawi pierwszy dramat Gombrowicza 07.04.2025 14:28
- Gdańsk. Stypendia Kulturalne wręczone. Finansowe wsparcie dla 105 osób 07.04.2025 13:58
- Kraków/Szczecin. Andrzej Mikosz „Webber” z Fryderykiem za album z muzyką do musicalu „1989” 07.04.2025 13:21
- Warszawa. 15 lat z Portnoyem, czyli celebracja 15-lecia spektaklu „Kompleks Portnoya” Teatru WARSawy 07.04.2025 13:02
- Bielsko-Biała. Centrum Bajki i Animacji OKO docenione przez „Politykę” 07.04.2025 12:59
- Gdynia. Kwiecień w Teatrze Gdynia Główna 07.04.2025 12:54
- Warszawa. Wielka Symfonia Beethovena i muzyka kameralna na początek festiwalu 07.04.2025 12:29
W czwartek 24 lutego o godzinie 3 polskiego czasu nastąpił atak wojsk rosyjskich na Ukrainę. Jedną z osób, które przez lata chętnie grały w Rosji i były tam niezwykle popularne, jest Daniel Olbrychski. Jego żona powiedziała, że aktor stanowczo odmawia pracy w kraju rządzonym przez prezydenta Putina. Opracowała Marta Korycka dla Gazeta.pl.
Krystyna Demska-Olbrychska w rozmowie z Plejadą powiedziała, że aktor nie tylko nie przekracza granicy z Rosją, ale zerwał też wszystkie kontakty ze znajomymi z Rosji - nie tylko ze środowiska filmowego, bo dla niego to kwestia polityki.
Daniel Olbrychski nie chce grać w Rosji. "Mąż nie przekracza granicy kraju rządzącego przez pana Putina"
Żona Daniela Olbrychskiego tłumaczyła:
Mój mąż od czasu aneksji Krymu nie pracuje z rosyjskimi produkcjami. Jeden wyjątek zrobił dla filmu "Van Goghi", ale warunkiem było to, że film nie będzie kręcony na terenie Federacji Rosyjskiej, bo mąż nie przekracza granicy kraju rządzącego przez pana Putina, więc przeniesiono produkcję na Łotwę.