Inne aktualności
- Belgia. Wróblewska: wspieranie młodych artystek i artystów wśród priorytetów polskiej prezydencji 30.01.2025 17:29
- Kraków. XVI Dni Komedii dell’Arte 30.01.2025 17:08
- Rzeszów. Rusza siódma edycja Sceny Nowej Dramaturgii 30.01.2025 16:16
- Poznań. Luty w Polskim Teatrze Tańca 30.01.2025 16:07
- Grudziądz. Poezja Wysokiej Próby 30.01.2025 15:37
- Katowice. „Teksty na mieście. Antologia dramatu o Katowicach” – premiera wydawnicza 30.01.2025 15:24
- Warszawa. W świecie baśni, czyli premiera „Trzech piórek” w Guliwerze 30.01.2025 14:30
- Warszawa. „Kalina®” w Gdańsku – spektakl muzyczny w hołdzie Kalinie Jędrusik 30.01.2025 13:39
- Radom. Ferie w Teatrze Kochanowskiego 30.01.2025 12:00
- Sopot. „Bo zawsze tak było”. Rozmowy o patologiach w kulturze 30.01.2025 11:25
- Sopot. Koncert piosenek Jacquesa Brela w tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego – w Teatrze Atelier 30.01.2025 11:16
- Lublin. Benefis Bohdana Zadury. Koncert Andruchowycz & Karbido „Radio Noc” 30.01.2025 11:15
- Warszawa. Jakiej kultury chcą mieszkanki i mieszkańcy stolicy? 30.01.2025 11:09
- Lublin. Ruszył nabór do Nagród Prezydenta Miasta Lublin w dziedzinie kultury 30.01.2025 10:49
Prezentacja bozzetta rzeźby „Aleja Wschodzącego Słońca” Pawła Althamera, poświęconej białoruskim więźniom reżimu Łukaszenki odbyła się w czwartek w Wolskim Centrum Kultury. W wydarzeniu brała udział m.in. liderka białoruskiej opozycji demokratycznej Swietłana Cichanouska.
Cichanouska powiedziała, że kiedy zapoznała się z tym projektem, była poruszona. "Ponieważ pomnik ma przedstawiać w pełnej skali naszych bohaterów, ludzi, którzy teraz są w więzieniu, naszych białoruskich bohaterów i obywateli Polski, którzy również znajdują się w więzieniu w Białorusi, bo nie ukrywali prawdy o tym, co się dzieje w naszym kraju". W ocenie liderki białoruskiej opozycji demokratycznej, "Polska dlatego pomaga Białorusi, bo rozumie jej ból". - Dziękuję za wsparcie, mam nadzieję, że ten monument będzie miłą niespodzianką dla tych ludzi, którzy znajdują się we więzieniu w Białorusi za naszą wolność - dodała.
Nad przygotowaniem rzeźby pracują wspólnie Paweł Althamer, Grzegorz Jarzyna i Anna Axer-Fijałkowska wraz z Wolskim Centrum Kultury i TR Warszawa. Paweł Althamer powiedział podczas prezentacji bozzetta, że dedykował swoją rzeźbę wszystkim wolnym ludziom. Anna Axer-Fijałkowska wyraziła radość, że rzeźba, która powstanie, zostanie z nami na zawsze i będzie mogła symbolizować to, o co wszyscy walczymy szczególnie teraz, czyli o wolność. Grzegorz Jarzyna wyraził radość, że "ten pomnik, który wyszedł z przyjaźni i relacji międzyludzkich jest namysłem ze strony artystów i zaklinaniem rzeczywistości, jest odsłonięciem takiej perspektywy przyszłości, w której będziemy żyć w harmonii i razem szli ku słońcu".
Tatiana Chomicz, siostra więzionej opozycjonistki Marii Kalesnikowej przypomniała, że na Białorusi jest 1100 więźniów politycznych. Podkreśliła, że należy pamiętać o opozycjonistach odizolowanych nawet od siebie nawzajem i katowanych w więzieniach. Wyraziła nadzieję, że spotkania, na których mówi się o nich pomogą im odzyskać wolność.
Białoruski opozycjonista, były ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka apelował, aby nie zapominać o ludziach, "którzy walczą na Białorusi i stawiają opór wojskom rosyjskim, które de facto okupują terytorium Białorusi". Przypomniał o żołnierzach białoruskich walczących na Ukrainie ramię w ramię z żołnierzami ukraińskimi i którzy tam giną. - My na pewno będziemy kontynuowali naszą walkę o wolność. O wolność naszą i waszą, o wspólną Europę, gdzie wartości są najważniejsze a nie przemoc - podkreślił. Dodał, że tak jak "nasz wspólny rodak Czesław Niemen wierzy w to, że "ludzi dobrej woli jest więcej".
Jak podał współrealizator projektu TR Warszawa, "punktem wyjścia do realizacji pomnika jest sytuacja dziennikarza, korespondenta Gazety Wyborczej w Białorusi Andrzeja Poczobuta, Andżeliki Borys – działaczki polskiej mniejszości w Białorusi, więzionych przez reżim Łukaszenki, a także Marii Kalesnikowej – flecistki i opozycjonistki skazanej na 11 lat ciężkiego więzienia, Natalii Hershe i Alany Gebremariam, których postawa i doświadczenia stały się inspiracją do realizacji akcji artystycznej. Historie te, wybrane intuicyjnie spośród wielu wskazań symbolicznie odnoszą się do wszystkich walczących o demokrację i cierpiących z tego powodu Białorusinek i Białorusinów. Historie i doświadczenia osób, które stały się inspiracją do pracy artystów, są uniwersalne i reprezentują odwagę i determinację wszystkich osób represjonowanych przez reżim Łukaszenki".
Postaci i postawy zawarte w instalacji artystycznej przedstawione zostaną w sytuacji z przyszłości – ujęcie radości ze zwycięstwa, pokonania reżimu, a z perspektywy dnia dzisiejszego zwiastującej zwycięstwo i spotkanie w wolności. Kompozycja ta, to wypowiedź artystyczna działająca zarówno jako samospełniające się proroctwo, jak i przypominająca opinii publicznej, w jakim celu oraz z jakiego powodu osoby te odsiadują okrutne wyroki. Opowieść ta skłaniać ma do przemyśleń, przypomnienia opinii publicznej, że w Białorusi walka o demokrację trwa, a wielu Białorusinów i Białorusinek jest więzionych.
Rzeźba ma stanąć w warszawskim Parku Sowińskiego, w planach jest jednak prezentowanie jej w różnych krajach, aby szerzyć wiedzę o opozyjonistach białoruskich.