Żegnamy symbol, człowieka wielkiego serca i niezwykłej artystycznej duszy, który potrafił swoją twórczością powiedzieć rzeczy, których większość z nas nie jest w stanie wyrazić, a w każdym razie nie tak, żeby porwać drugich - powiedział prezydent Andrzej Duda na pogrzebie Leszka Długosza.
Inne aktualności
-
Nowy RAPTULARZ: Misterium Wielkiej Nocy 18.04.2025 15:18
-
E-teatr życzy radosnej i spokojnej Wielkanocy! 18.04.2025 09:00
-
Warszawa. Michał Merczyński dyrektorem Nowego Teatru 17.04.2025 18:58
- Łódź. Stypendia artystyczne Miasta Łodzi dla 16 laureatów 17.04.2025 18:03
- Warszawa. Maraton spektakli z nutką ekologii na urodziny Teatru Bohema House 17.04.2025 17:05
- Katowice. Ruszył nabór ofert do XX edycji programu „Lokal na kulturę” 17.04.2025 16:24
-
Kielce. Jacek Jabrzyk wygrał konkurs na dyrektora Teatru im. Stefana Żeromskiego 17.04.2025 16:13
- Dolny Śląsk. Miejski Ośrodek Kultury i Sztuki w Oleśnicy oraz Teatr Tańca MOMENTUM zapraszają do udziału w konkursie 17.04.2025 15:48
- Warszawa. II Festiwal Musica Sacra w stolicy od 27 kwietnia do 4 maja 17.04.2025 14:51
- Pomorskie. Spotkanie z Krzysztofem Zanussim i spektakl „Być jak Charlie Chaplin” w Kębłowie 17.04.2025 14:21
- Gdańsk. Misterium Krzyża w Wielki Piątek. Organizuje je Bractwo św. Pawła 17.04.2025 13:49
- Warszawa. W Operze Narodowej – warsztat choreograficzny „Kreacje 17” 17.04.2025 13:46
- Pogrzeb Jadwigi Jankowskiej-Cieślak – w środę w Józefowie pod Warszawą 17.04.2025 13:30
- Katowice. Adam Balas zarekomendowany na dyrektora NOSPR 17.04.2025 13:02
W Krakowie trwają uroczystości pogrzebowe Leszka Długosza, poety, pieśniarza, kompozytora, współtwórcy kabaretu Piwnica Pod Baranami, Kawalera Orderu Orła Białego. W kościele pw. Świętego Krzyża odbyła się Msza św., którą sprawował abp. Marek Jędraszewski, homilię wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
"Żegnamy pana Leszka po jego pięknej drodze życia artystycznego, tutaj właśnie w tym kościele, w kościele św. Krzyża, kościele artystów. Nie przez przypadek. Artystą był nie tylko wybitnym, ale z całą pewnością i pełnym - poeta, pieśniarz, bard, aktor, muzyk, twórca, radiowiec, literat, człowiek wybitny" - powiedział prezydent.
Zaznaczył, że "jego życie było życiem wartości". "Jego życie było życiem człowieka wartości, artysty bez kompleksów" - dodał.
"Niektórzy mówili o nim, że jest bezkompromisowy i nie uważam, żeby mieli rację, bo pan Leszek Długosz był człowiekiem bardzo kompromisowym, bardzo spokojnym i bardzo wyrozumiałym, ale tam, gdzie sprawa dotyczyła tych zasad najgłębszych, rzeczywiście, swoje przekonania miał twarde i niezachwiane. Nigdy im nie zaprzeczył. Był człowiekiem wiary w szerokim tego słowa znaczeniu. Z tego punktu widzenia można powiedzieć, że wędrówka jego życia właśnie zatoczyła koło" - powiedział prezydent.
"Ta urna, która stoi tutaj przed nami, w której spoczywają prochy, czyli szczątki doczesne pana Leszka Długosza, to nie jest końcowa kropka. Jego życie z punktu widzenia jego zasad, którym dawał wyraz także w swoich pieśniach, poezji, twórczości, we wszystkim tym, co mówił, pisał toczy się nadal. To jest zdanie złożone. Pewien jego etap się zakończył. Ta urna jest przecinkiem" - zaznaczył.
Jak mówił, "żegnamy naszego przyjaciela, żegnamy symbol, żegnamy człowieka wielkiego serca i niezwykłej artystycznej duszy, który potrafił swoją twórczością powiedzieć rzeczy, których większość z nas nie jest w stanie wyrazić, a w każdym razie nie tak, żeby porwać drugich, a przecież był rozumiany nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicami, co tylko dobitniej pokazuje, że był nie tylko Europejczykiem, ale był człowiekiem światowym".
Zwracając się do zmarłego powiedział: "Panie Leszku, pięknie zapisał się pan w naszej historii, bo z całą pewnością można powiedzieć, że pan ją tworzył, i to zarówno w historii tego miasta, jak i szerzej w historii RP, w wielu ważnych jej momentach, zwłaszcza tej historii najnowszej".
"Umiał pan nazywać rzeczy po imieniu - tak znaczyło tak, a nie znaczyło nie. W imieniu Rzeczypospolitej z całego serca za to panu dziękuję" - dodał prezydent.
Po mszy, o godz. 16.30, nastąpi odprowadzenie zmarłego od bramy cmentarza Rakowickiego przy ul. Prandoty (część wojskowa) na miejsce spoczynku w nowej Alei Zasłużonych.
Pieśniarz, kompozytor, współtwórca kabaretu Piwnica pod Baranami zmarł 23 marca w swoim domu w Krakowie w wieku 82 lat, po długiej walce z chorobą nowotworową.