EN

2.07.2022, 16:52 Wersja do druku

Lublin. „Dworzec-rezygnacja". Premiera spektaklu o wydarzeniach na polsko-białoruskiej granicy

Inne aktualności

Artyści pod wodzą reżysera Bartłomieja Miernika przygotowali opowieść o kurdyjskiej rodzinie, która, uciekając przed wojną w swoim kraju, trafia do lasu na Podlasiu. Gdy pojawiają się funkcjonariuszki Straży Granicznej, uchodźcy są poniżani i nieludzko traktowani. - O tym, kogo strażniczka wpuści, a kogo nie, decyduje tabela kolorów skóry - mówi reżyser.

Bohaterami sztuki są: Malala, Muhammad i Alia, kurdyjska rodzina, która musi uciekać ze swojego kraju przed wojną. - Wcześniej wiedli normalne życie, jak wielu z nas - mówi reżyser. W rolę ojca i matki wciela się para aktorów - Kupałowców z Białorusi. To zespół artystów Teatru im. Kupały z Mińska, którzy uciekli do Polski przed prześladowaniami przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

Jeden z Kupałowców, Dmitrij Tsishko, odtwórca roli Kurda przyznaje, że sam też jest uchodźcą, ale nie ma za sobą tak drastycznych przeżyć jak bohater, którego gra. - To są skrajne emocje, nawet trudno sobie wyobrazić, co czują ludzie w lesie. Jaki ból, strach, bezsilność muszą przeżywać - mówi.

Polsko-białoruska granica od sierpnia 2021 roku stała się miejscem nieludzkiego traktowania rodzin z Iraku, Afganistanu, Syrii, Kongo, Somalii i wielu innych państw. Na bagna i do podlaskich lasów trafiają młodsi i starsi, kobiety i mężczyźni, zdrowi i chorzy. Najczęściej są wielokrotnie przepychani z Białorusi do Polski i z powrotem, niejednokrotnie szczuci psami. W lasach Podlasia pomagają im okoliczni mieszkańcy, aktywiści i wolontariusze. Najczęściej po kryjomu, by nie dostać zarzutów np. o pomoc w przemycie ludzi. Pomagają, by migranci mogli przetrwać. Dostarczają jedzenie, wodę, a zimą - ciepłe ubrania, śpiwory, latarki, telefony.

W sytuacji, gdy człowiek kona z wyczerpania czy jest tak chory, że nie może iść, wzywa się Straż Graniczną, by zabrała daną osobę do szpitala. Tyle że w wielu przypadkach osoby te prosto ze szpitala są znów wyrzucane na Białoruś.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

''To jest o tym, że jesteśmy rasistami''. W Lublinie powstał spektakl o wydarzeniach na polsko-białoruskiej granicy

Źródło:

www.tokfm.pl
Link do źródła

Autor:

Anna Gmiterek-Zabłocka

Data publikacji oryginału:

02.07.2022

Wątki tematyczne