Znani polscy pisarze zaapelowali do Hanny Zdanowskiej o powstrzymanie pomysłu łączenia łódzkich domów kultury w Łodzi oraz przeprowadzenie rzetelnych konsultacji społecznych. Do protestu przyłączają się kolejni artyści.

"Niepokoi nas szczególnie, że w mieście rządzonym przez formację wyznającą demokratyczne wartości i standardy, podjęto taką decyzję w okresie pandemii, co wyklucza swobodny dialog społeczny" - napisała Unia Literacka do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, odnosząc się do zamiaru miasta połączenia pięciu łódzkich domów kultury, co pracownicy nazywają wprost  - centralizacją.

W imieniu Unii pod listem podpisali się Jacek Dehnel, Małgorzata Gutowska-Adamczyk i Zygmunt Miłoszewski, znani pisarze należący z zarządu organizacji. Wśród jej członków są m.in. Wojciech Chmielarz, Sylwia Chutnik, Dorota Masłowska, Cezary Łazarewicz, Ewa Winnicka, Remigiusz Grzela czy noblistka Olga Tokarczuk.
Łączenie domów kultury w Łodzi. Pisarze apelują do Hanny Zdanowskiej

Autorzy listu zwracają uwagę na unikalną tożsamość pięciu łódzkich domów kultury, które mają stworzyć Miejską Strefę Kultury (Poleski Ośrodek Sztuki, Bałucki Ośrodek Kultury, Centrum Kultury Młodych, Widzewskie Domy Kultury, Ośrodek Kultury Górna). Przypominają o organizowanych przez nich wydarzeniach, takich jak Festiwal Kryminałów, konkurs na debiut poetycki im. Jacka Bierezina, Ogólnopolskie Konfrontacje Teatrów Młodzieżowych czy Dzień Reymonta.