Na katowickim zabytkowym osiedlu Nikiszowiec w dniach 6-8 grudnia odbędzie się coroczny Jarmark na Nikiszu - poinformowali organizatorzy. Na odwiedzających czekają stoiska z rękodziełem, regionalnymi przysmakami, a także atrakcje kulturalne, w tym koncerty, przedstawienia i wydarzenia dla dzieci.

Trzydniowy jarmark w zabytkowej dzielnicy Nikiszowiec rozpocznie się w piątek o godzinie 14.00, a zakończy w niedzielę o godzinie 20.00. W tym roku na jarmarku zaprezentuje się 180 wystawców. Obok stoisk z rękodziełem, w przestrzeni jarmarku pojawią się również stoiska z produktami spożywczymi i przetworami.

Odwiedzający będą mogli wziąć udział w różnych wydarzeniach artystycznych i muzycznych. W programie znajdą się koncerty, przedstawienia i występy, a także specjalne atrakcje dla dzieci. Już w piątek o 16.00 rozpocznie się występ Orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a od 16.00 do 18.00 zaplanowane są mikołajowe atrakcje dla najmłodszych. Na sobotę zaplanowano m.in. przedstawienie rodzinne "Narodziny Pana czyli Kacper, Melchior i tego trzeciego mi brakuje…" oraz koncert "Katovoda" w wykonaniu zespołu muzycznego. W niedzielę na scenie pojawią się koncerty Orkiestry Wieczorek oraz mini-koncerty Silesian Brass Quartet.

"Jarmark wymyśliliśmy jako manifest społeczności dzielnicy, przeciwstawiający się jej negatywnemu i stereotypowemu postrzeganiu. Dzisiaj to jeden z największych i najbardziej klimatycznych rękodzielniczych jarmarków bożonarodzeniowych w Polsce" – przypomniał prezes Stowarzyszenia Fabryka Inicjatyw Lokalnych oraz organizator wydarzenia Waldemar Jan.

W tym roku jarmarkowi towarzyszyć będą także projekcje filmów pt. "Tradycje jarmarkowe w świątecznym klimacie", które pozwolą lepiej poznać historię Nikiszowca i lokalne tradycje związane z okresem świątecznym. Filmy powstały ze środków Miasta Katowice, w ramach programu obchodów nadania miastu tytułu Europejskiego Miasto Nauki Katowice 2024.

Ze względu na dużą liczbę odwiedzających, organizatorzy przygotowali zmiany w organizacji ruchu. W ciągu trzech dni jarmarku część ulic wokół Nikiszowca będzie wyłączona z ruchu, a wjazd będzie możliwy tylko dla mieszkańców i pracowników lokalnych instytucji. Organizatorzy zapewnili także miejsca na parkingach w sąsiedztwie Nikiszowca, przy Cmentarzu Komunalnym przy ul. Murckowskiej oraz w rejonie lodowiska Jantor.

Władze miasta uruchomiły specjalną, bezpłatną komunikację, która ułatwi dojazd do wydarzenia. Darmowe autobusy będą kursować na dwóch trasach: linia S1 z katowickiego Dworca do przystanku Janów-Zamkowa Skwer, który znajduje się w pobliżu jarmarku, oraz linia S2, która obsłuży przystanki przy Cmentarzu Komunalnym oraz Centrum Przesiadkowym Zawodzie. Kursy będą odbywać się co 30 minut w piątek, a w sobotę i niedzielę co 20 minut.

Głównym organizatorem Jarmarku na Nikiszu jest stowarzyszenie Fabryka Inicjatyw Lokalnych, współorganizatorem jest miasto. W 2008 r., gdy jarmark powstawał, dzielnicę postrzegano niekorzystnie, a organizacja jarmarku wynikała z potrzeby zmiany tego stanu rzeczy. Wówczas przedsięwzięcie było wspierane środkami unijnymi; teraz, gdy zdobyło markę, fundusze zapewniają miasto i sponsorzy.

Obecnie przedświąteczny jarmark, obok lipcowego "Odpustu u Babci Anny", należy do wydarzeń, które wpłynęły na postrzeganie osiedla i wypromowały je także poza regionem. Jarmark daje możliwość integracji mieszkańców ze społecznością miasta i regionu, dając też dobrą okazję do odwiedzenia osiedla przez turystów.

W tym czasie miasto odnowiło rynek i ulice, działa Centrum Informacji Turystycznej. Funkcjonują lokale gastronomiczne i inne integrujące ludzi miejsca, jak kawiarnia Zillman czy Centrum Zimbardo - miejsce spotkań młodzieży.

Nikiszowiec (nazywany też lokalnie Nikiszem) jest uważany za jedno z najciekawszych miejsc Katowic - to najbardziej malownicze, najlepiej zachowane i zamieszkane do dziś osiedle robotnicze sprzed stu lat. Tworzy je kompleks dziewięciu budynków z charakterystycznej czerwonej cegły z wewnętrznymi dziedzińcami, rozmieszczonych wokół centralnego placu z neobarokowym kościołem św. Anny. Od lat trwają starania, by ożywiać to miejsce - dla mieszkańców i turystów.