EN

25.07.2023, 09:00 Wersja do druku

Jak wam się podoba?

Każdego lata na kilka dni Gdańsk staje się teatralną stolicą Polski: od z górą ćwierć wieku odbywa się tam międzynarodowy Festiwal Szekspirowski. Wielkie europejskie nazwiska, najważniejsze polskie inscenizacje i teatr offowy – siłą imprezy jest różnorodność. W tym roku publiczność zobaczy aż dziesięć premierowych produkcji - pisze Michał Centkowski w „Vogue Polska”.

„Very Funny” / fot. Magdalena Kasjaniuk / mat. organizatora

Inne aktualności

Festiwal, wymyślony przez zmarłego przed dwoma laty profesora Jerzego Limona, nierozerwalnie wiąże się z narodzinami gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Mieszcząca się w ikonicznym czarnym gmachu projektu Renato Rizziego scena, prócz działalności impresaryjnej z powodzeniem współprodukuje głośne spektakle. Choćby znakomity musical 1989 w reżyserii Katarzyny Szyngiery, w nieoczywity sposób opowiadający o przemianach ustrojowych. Po śmierci Limona stery instytucji objęła Agata Grenda – kuratorka i menedżerka kultury, która wcześniej kierowała Instytutem Polskim w Nowym Jorku. Grenda twórczo rozwija idee profesora Limona. Pod jej kierownictwem kolejne edycje Festiwalu Szekspirowskiego zyskały motta przewodnie porządkujące niejako tropy i wątki podejmowane przez zaproszonych twórców.– W zeszłym roku, u kresu pandemii i w pierwszych miesiącach wojny, pytaliśmy w motcie, trochę może naiwnie, czyjest już „po burzy” – tłumaczy Grenda. –Minął rok, wojna nadal trwa, globalnych

kryzysów przybywa, a my wiemy dobrze,że może nigdy nie będzie „po burzy”. Tegorocznej edycji przyświecają więc słowaz Króla Leara: „Cudowna jest głupota tego świata!”.

Koncepcja imprezy łączy konkurs na najciekawszą polską inscenizację Szekspira z nurtem offowym oraz najgłośniejszymi europejskimi produkcjami. To daje organizatorom spore możliwości, ale jest też wyzwaniem. Nie zawsze poziom przedstawień jest równy, w niektórych sezonach Szekspir króluje na scenach, nieraz znika niemal zupełnie. – Zachowujemy formułę festiwalu oraz nagrody, ale chcemy także użyźniać tę teatralną glebę, ożywiając i promując twórczość Szekspira – tłumaczy Grenda. – Dlatego wspólnie z Teatrem Polskim w Poznaniu, Teatrem Powszechnym z Warszawy oraz Teatrem Modrzejewskiej w Legnicy zorganizowaliśmy konkurs na szekspirowski scenariusz dla młodych reżyserów. Efekty prac młodych twórców zobaczy i oceni publiczność, najlepszy z nich otrzyma Nowego Yoricka. Z kolei o Złotego Yoricka – najważniejszą nagrodę – w tym roku walczyć będą zarówno spektakle z teatrów instytucjonalnych, jak i najciekawsze z produkcji offowych. Oceniać je będzie międzynarodowe jury. Konkurs (i zarazem festiwal) otworzy monodram Andrzeja Seweryna. Wybitny aktor interpretuje w nim Leara jako toksyczną figurę Ojca. Prócz tegopubliczność obejrzy między innymi wyreżyserowany przez Jakuba Skrzywanka Sen nocy letniej (Teatr Współczesny w Szczecinie) oraz przewrotny, swobodnie czerpiący z szekspirowskiego imaginarium spektakl taneczny Funny Dominiki Knapik i Patrycji Kowańskiej.

Od wielu już lat emocje nie mniejsze od tych związanych z konkursem budzą prezentowane w Gdańsku przedstawie nia najważniejszych światowych twórców. Pokazywano tu spektakle Oskara Korsunovasa, Romea Castellucciego czy Oliviera Frljicia. Znakomite niemieckie przedstawienia przywozili do Gdańska Ewelina Marciniak i Jan Klata. Niekwestionowanym wydarzeniem tegorocznej edycji będzie Projekt Burza Teatru Bouffes du Nord – ostatnie dzieło giganta europejskiego teatru Petera Brooka. Interesująco zapowiada się też polska premiera współprodukowanego przez Festiwal spektaklu Billy’s Joy belgijskiej grupy Needcompany. W tegorocznym programie nie mogło zabraknąć artystów z ogarniętej wojną Ukrainy. Teatr Młodych z Kijowa pokaże swój Sen nocy letniej. 27. edycję Festiwalu zamknie monodram wybitnej angielskiej aktorki Charlotte Rampling, która przejmują-co interpretuje szekspirowskie Sonety do muzyki Bacha. Nie jest dziś łatwo wystawiać dzieła Szekspira. Choć po mistrzowsku odmalowuje w nich ludzką naturę, opisuje światy mroczne, pełne przemocy i okrucieństwa, opresyjne i patriarchalne, to

trzeba dużej odwagi i artystycznej wyobraźni, żeby podejmować z autorem twórczy dialog. -Szekspir wciąż jest zwierciadłem,w którym możemy się przejrzeć i być może dostrzec, że przez stulecia niewiele się w gruncie rzeczy zmieniliśmy – mówi Grenda. Ta myśl może się wydać gorzka, ale może też być krzepiąca. Bo choć „cudowna jest głupota tego świata”, wciąż warto o niego walczyć.

Festiwal Szekspirowski Gdańsk,

od 26 lipca do 6 sierpnia. Program dostępny pod adresem: festiwalszekspirowski.pl

Tekst ukazał się w letnim numerze magazynu Vogue, nr 6/7, 2023

Źródło:

Vogue Polska

nr 6/7, 2023

Wątki tematyczne