Inne aktualności
- Warszawa. „fantasy island” w Domu Kultury Zacisze 18.06.2025 19:17
- Warszawa. Big Book Festival od piątku – w programie spotkania z autorami oraz wspomnienie Marcina Wichy 18.06.2025 18:31
- Warszawa. 50! Koncert Laureatów Nagrody im. Oskara Kolberga „Za zasługi dla kultury ludowej” 18.06.2025 16:36
- Toruń. Mirosław Baka i Kazik Staszewski laureatami Złotych Aniołów 23. Festiwalu Filmowego BellaTOFIFEST 18.06.2025 16:32
- Opole. 49. Opolskie Konfrontacje Teatralne rozpoczęte 18.06.2025 16:24
- Warszawa. Teatr Scena Współczesna – 27 lat komedii i lato pełne teatralnych emocji 18.06.2025 16:20
- Toruń. Wkrótce premiera „Księżniczki na opak wywróconej” w reż. Pawła Aignera w Teatrze Horzycy 18.06.2025 16:05
- Szczecin. Sierpień w Teatrze Polskim 18.06.2025 14:50
- Warszawa. „Mozart – Requiem” – ostatni koncertu sezonu w TW-ON 18.06.2025 13:31
- Wałbrzych. Premiera „Flatlandii” już w piątek 18.06.2025 13:30
- Poznań. Stypendia dla młodych twórców rozdane 18.06.2025 12:51
- Warszawa. Teatr Guliwer wychodzi na ulice miasta 18.06.2025 12:32
- Wrocław. „Czyż nie dobija się koni?” w reż. Radosława Rychcika zakończy sezon w Teatrze Pantomimy 18.06.2025 12:12
- Kraków. NH FEST: wakacyjny festiwal w Nowohuckim Centrum Kultury 18.06.2025 11:45
To moje, jakże niezdarne, spolszczenie stów Cycerona Inter arma sileni Musae - wszak wtedy nie znano ani czołgów, ani fortepianów. Za to sens słów pozostał. Gdy wybucha wojna, giną ludzie i płoną zabytki, sztuka ustępuje sile.
Gdy na ukraińskie miasta zaczęły spadać bomby, w wielu polskich instytucjach ogłoszono bojkot rosyjskiej sztuki i rosyjskich artystów. Filharmonia Pomorska w Bydgoszczy zrezygnowała z wykonywania jakichkolwiek rosyjskich dzieł. To samo zrobiono w Filharmonii Śląskiej. W Szczecinie zastąpiono kompozytorów rosyjskich Dworzakiem i Brahmsem. Na festiwal lalkarski wpłynęły zgłoszenia od szkół z Ukrainy. „Liczę na to, że uda im się przyjechać. Bardzo bym chciała" - podkreśliła prof. Marta Rau, ale zapowiedziała też, że „nie będą brane pod uwagę zgłoszenia uczelni artystycznych z terytorium Federacji Rosyjskiej". Narodowy Stary Teatr w Krakowie podziękował wybitnemu rosyjskiemu reżyserowi Bogomołowowi i zawiesił oczekiwane spektakle „Płatonowa" Czechowa. Najstarszy na świecie festiwal chopinowski w Dusznikach-Zdroju cofnął zaproszenie pianistce Evie Gevorgyan, wyróżnionej na XVIII Konkursie Chopinowskim w Warszawie, i Philippowi Lynovowi, laureatowi I nagrody XI Konkursu Pianistycznego im. I.J. Paderewskiego w Bydgoszczy. Pierwsza - ostentacyjna wielbicielka Putina, drugi to kontestator agresji na Ukrainę. „Nie widzimy możliwości współpracy z rosyjskimi i białoruskimi instytucjami i artystami powiązanymi z reżimem Putina i rosyjskim kapitałem lub przez nie finansowanymi. Brak współpracy z tymi instytucjami i artystami jest wyrazem naszej solidarności i wielkiego szacunku dla bohaterskiej postawy społeczeństwa ukraińskiego" - oświadczyli pomorscy artyści na Facebooku gdyńskiego Teatru Muzycznego. I nie są to prowincjonalne fanaberie artystów z przyfrontowego kraju. „Nie możemy dłużej angażować się w kontakty z artystami lub instytucjami, które popierają Putina lub są przez niego wspierane. Nie, dopóki nie zostanie wstrzymana inwazja i zabijanie, nie zostanie przywrócony porządek i nie zostaną dokonane rekompensaty" - oświadczył dyrektor naczelny nowojorskiej Metropolitan Opera Peter Gelb. Tak zdecydowane antyrosyjskie stanowiska zajmują wszystkie liczące się instytucje muzyczne świata. Izolacja Rosji nie może być gestem iluzji, ale twardym aktem solidarnego protestu wobec agresora. Stworzeniem międzynarodowej izolacji i wspólnoty oporu wobec czegoś, czegośmy sobie już w ogóle nie wyobrażali. Wobec wojny!!! Od ponad trzydziestu lat związany jestem z Międzynarodowym Konkursem Pianistycznym im. I.J. Paderewskiego w Bydgoszczy. Mówiąc wprost, jestem jego dyrektorem. Świadkiem narodzin i krzepnięcia karier wielu pianistów, także z Rosji, dla których każdy trudny konkurs jest testem na nieprostej drodze do sławy. Na świecie jest dziś 340 liczących się konkursów pianistycznych, wszystkie pod auspicjami branżowej holenderskiej Fundacji Alink-Argerich. Najważniejsze z nich skupiły się w elitarnej Federacji Międzynarodowych Konkursów Muzycznych w Genewie. Mój Konkurs jest członkiem obu organizacji.