Inne aktualności
- Łódź. Latające Talerze „Wolność, kocham i rozumiem” – protest songi na deskach Teatru Komedii 01.04.2025 18:47
- Lublin. Premiera „Niewiarygodnej historii Małej S.” w Teatrze Osterwy – w sobotę 01.04.2025 16:35
-
Warszawa. Nabór na rezydencję V4@Theatre Critics Nitra 2025 01.04.2025 16:31
- Łódź. Has – kroniki wyobraźni. Muzeum Kinematografii zaprasza 01.04.2025 15:48
- Kraków. Adam Budak wskazany na dyrektora Muzeum MOCAK 01.04.2025 15:37
- Lublin. Teatr jest wpisany w DNA Lublina 01.04.2025 15:20
-
Lublin. Złota Maska dla Wojciecha Rusina 01.04.2025 15:03
- Warszawa. W Teatrze Dramatycznym spotkanie z Agnieszką Wosińską 01.04.2025 14:13
- Kielce. Wkrótce XXIII Festiwal Tańca w KTT 01.04.2025 13:58
- Gorzów Wlkp. „Last Christmas” na Wielkanoc w Teatrze Mostów 01.04.2025 13:47
- MKiDN. Medale „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” dla artystów Sekcji Estrady ZASP 01.04.2025 12:54
- Elbląg. W Teatrze Sewruka wręczono Aleksandry 01.04.2025 12:28
-
Warszawa. Niech żyją czarownice! Premiera w Teatrze Roma 01.04.2025 12:03
-
Toruń. Wystawa „Tu były lalki. 80 lat Teatru Baj Pomorski (1945-2025)” w BCS-ie 01.04.2025 11:53
W polskich domach tradycyjnie zwracano uwagę na urodę Ukraińców. Zarówno kobiet, jak i mężczyzn. U nas często opowiadano, że głosy ukraińskie nie mają sobie równych w całej Słowianszczyźnie. Dotyczyło to zarówno popisów solowych, jak i śpiewów chóralnych, z których naród ten słynął daleko poza swymi granicami. Pieśniarski repertuar ukraiński jest bogaty, różnorodny, niezwykle melodyjny i chwytający za serce. Młody baryton Andrij Shkurhan zaangażowany przed laty do Teatru Wielkiego w Łodzi już na wstępie zgłosił propozycję zaśpiewania recitalu pieśniarskiego złożonego wyłącznie z jego pieśni ojczystych. Było to wyśmienite!
Śpiewaków ukraińskich o reputacji światowej nie było zbyt wielu. Wspaniały bas Borys Gmyria (1903 -1969) był wprawdzie solistą moskiewskiego Bolszoj, ale młodszy od niego o całe pokolenie baryton Dmytro Hnatiuk całą karierę odśpiewał w operze kijowskiej, po której zakończeniu został reżyserem, dyrektorem opery, a nawet członkiem parlamentu ukraińskiego. Jeszcze w XIX stuleciu dużą sławą cieszył się baryton Semen Hułak Artemowski, który był również kompozytorem, rówieśnikiem naszego Stanisława Moniuszki i skomponował cieszącą się do dziś powodzeniem na Ukrainie komiczną operę Zaporożec nad Dunajem (1863).