Chce z warszawskiego teatru uczynić trybunę radykalnego feminizmu, podczas spektakli opowiadać nastolatkom o seksie, LGBT i klimacie, ma też oswajać widzów z prostytucją. Monika Strzępka właśnie została dyrektorem Teatru Dramatycznego, ale za jej nominacją stoją ludzie Rafała Trzaskowskiego, którym reżyserka ma pomóc w promowaniu tęczowo-ekologicznej agendy. Pisze Jakub Augustyn Maciejewski w tygodniku „Sieci”.
Tytuł oryginalny
Dramatyczne kulisy przejęcia teatru
Źródło:
„Sieci” nr 8