EN

15.12.2021, 13:04 Wersja do druku

"Afera stolikowa" sprowadza polski teatr do bagna małych ludzi

Nie zaskoczyło mnie i nieszczególnie oburza to, że ktoś z teatralnych tuzów okazał się małostkowy. Bardziej martwi mnie, że afera o przesuwanie stolika w Kulturalnej powoduje, że stolik z prawdziwymi problemami polskiego teatru wciąż stoi na drodze. Pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej.

Trwa zamieszanie po sławetnym wpisie Tadeusza Słobodzianka. Dyrektor Teatru Dramatycznego w Warszawie i laureat Nagrody Nike skomentował w nim "pół żartem, pół serio" list, jaki skierowała do niego Agnieszka Łabuszewska, właścicielka znajdującej się przy teatrze popularnej klubokawiarni Kulturalna. Cała afera zaczęła się od przesunięcia stolika zarezerwowanego dla dyrektora teatru o 2 metry.

Słobodzianek swój tekst edytuje i dopisuje kolejne "rozdziały". Nie zatrzymuje się lawina komentarzy - niemal wyłącznie krytycznych. Powstają kolejne memy. Część z nich zaczęła być już nawet zabawna.

Czy to mi przeszkadza? Tak i nie.

Nie uważam, jak wiele komentatorek i komentatorów, że największym problemem jest samoośmieszenie się Słobodzianka jako człowieka i dyrektora ważnej instytucji kultury. Ktoś może mu zarzucać "dziaderstwo" i niedostosowanie do dzisiejszych czasów. Ale przecież istotną cechą dzisiejszych czasów jest duże przesunięcie granicy tego, co jest dozwolone i dopuszczalne i niemal zupełny zanik podziału na to, co publiczne i prywatne.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Afera stolikowa" sprowadza polski teatr do bagna małych ludzi

Źródło:


Link do źródła

Autor:

Przemysław Gulda

Data publikacji oryginału:

15.12.2021 11:05