Warszawa żyje "aferą stolikową". Dehnel pisze: "festiwal wąsatego nadęcia", Łepkowska: "Żenadin Żidane". O stolik chodzi jednak tylko pozornie, w tle jest zbliżający się konkurs na dyrektora Teatru Dramatycznego. Napisany "pół żartem, pół serio" post aktualnego dyrektora Tadeusza Słobodzianka ma już setki komentarzy. Pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej.
13.12.2021, 09:23
Wersja do druku