Inne aktualności
- Bydgoszcz. Teatr Polski gra z WOŚP 21.01.2025 15:07
- Radom. Wkrótce premiera spektaklu „Café Luna” w Teatrze Powszechnym 21.01.2025 15:03
- Rzeszów. Promocja książki Andrzeja Piątka „Szajna. Dom wyobraźni artysty” 21.01.2025 14:56
- Nowy Sącz. XXI Międzynarodowy Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari – w maju 21.01.2025 14:46
- Białystok. 30 twórców ze stypendiami artystycznymi prezydenta miasta 21.01.2025 14:43
- Bydgoszcz. „Zemsta” na Dzikim Zachodzie. Teatr Polski zaprezentował plakat z kaktusem i rewolwerem 21.01.2025 14:09
- Katowice. Za tydzień premiera spektaklu „Mianujom mie Hanka” w Teatrze Telewizji 21.01.2025 13:56
- Katowice. Gala wręczenia Nagrody im. Kazimierza Kutza w Teatrze Śląskim – 16 lutego 21.01.2025 13:28
- Gdańsk. Najbliższe wydarzenia w Teatrze Wybrzeże 21.01.2025 12:26
- Bydgoszcz. Opera ku pokrzepieniu serc. Weekend z „Napojem miłosnym” w Operze Nova 21.01.2025 12:20
- Płock. Zmarł aktor Zbigniew Płoszaj 21.01.2025 12:09
- Wrocław. Podsumowanie roku 2024 we Wrocławskim Teatrze Lalek 21.01.2025 12:07
- Zabrze. Teatr Nowy przyłącza się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 21.01.2025 11:32
- Wrocław. Pięć pytań do Jakuba Zalasy przed premierą „Moby Dicka” we Wrocławskiej Pantomimie 21.01.2025 11:31
Muzycy grali, politycy wymieniali uściski, a dyrektor Filharmonii Częstochowskiej obliczał, że prawie cała pierwsza dotacja z urzędu marszałkowskiego pójdzie na konieczne remonty, na które od lat nie mógł sobie pozwolić.
Adam Klocek, dyrektor Filharmonii Częstochowskiej, o gmachu kierowanej przez siebie instytucji najwyraźniej mógłby opowiadać godzinami: że ma niezwykłą historię, bo powstał na ruinach zniszczonej przez hitlerowców synagogi, że dysponuje jedną z największych sal koncertowych w Polsce, a przez lata była to druga co do wielkości sala w Polsce, po Filharmonii Narodowej w Warszawie. Że nad akustyką, gdy gmach powstawał, pracował spec nad spece, geniusz wprost, prof. Witold S. Straszewicz z Politechniki Warszawskiej. Wiedzą tą – choć tylko w pigułce – podzielił się z gośćmi, którzy w środę, 6 grudnia, zawitali do Filharmonii Częstochowskiej.
Najważniejszym z nich był marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, który przyjechał do Częstochowy, by wspólnie z prezydentem Częstochowy Krzysztofem Matyjaszczykiem obwieścić miastu i światu, że oto teraz instytucja będzie miała dwóch organizatorów – poza Częstochową także samorząd województwa śląskiego, bo jej działalność ma wymiar nie tylko miejski, ale i regionalny.
– Gościmy tu artystów z całego świata, a i melomani przyjeżdżają z daleka, nie tylko ze Śląska – zapewniał dyrektor Klocek.
Umowę podpisano na trzy lata. Przez ten czas prezydent zobowiązuje się utrzymać na stałym poziomie miejską dotację dla instytucji – w tym i przyszłym roku jest to 9 mln zł. Marszałek w budżecie województwa dorzuca jeszcze 2 mln zł.
– Każda dodatkowa pomoc dla filharmonii będzie się bezpośrednio przekładać na naszą ofertę artystyczną – przekonywał dyrektor Klocek. I zapewniał, że pomysłów jest wiele, ale nie było funduszy na ich realizację.