Inne aktualności
- Wrocław. „Nowy wspaniały bunt” – premiera teatralna Kolektywu Kobietostan 30.04.2024 16:46
- Warszawa. Ogłoszenie listy beneficjentów IV edycji OFF Polska 30.04.2024 15:12
- Piaseczno/Gorzów Wlkp. Pokaz „Romantyczek” Teatru Mostów 30.04.2024 15:11
- Toruń. Bułhakow wg Czuja. Zbliża się premiera „Mistrza i Małgorzaty" w Teatrze Horzycy 30.04.2024 14:25
- Kielce. Kolejna nagroda festiwalowa dla „Jak nie zabiłem swojego ojca..." 30.04.2024 14:06
- Kraków. „Listy do Mileny” Franza Kafki – trzecia premiera w ramach projektu „KTO?Senior!” Teatru KTO 30.04.2024 13:26
- Warszawa. 2. edycja kursu o zdrowiu psychicznym dla warszawskich kadr kultury 30.04.2024 12:59
- Warszawa. Mateusz Nowak nowym prezesem Polskiego Ośrodka Międzynarodowego Instytutu Teatralnego 30.04.2024 12:49
- Warszawa. „Leo Lipski Story – Miłość na Miodowej”. Premiera spektaklu w IT 30.04.2024 11:46
- Radom. Teatr Powszechny zaprasza na czytanie performatywne „Fucking in Bruxelles” 30.04.2024 11:41
- Bydgoszcz. Premiera „Nie ogarniam..." i inne przedwakacyjne propozycje Teatru Polskiego 30.04.2024 11:21
- Nowy Targ. Tetmajer według Budzyka: za nami 157. Salon Poezji 30.04.2024 11:10
- Solniki. Dziś rozpoczyna się LasFest: Prolog 30.04.2024 11:02
- Zielona Góra. „Kamienie w kieszeniach" i „Don Kichot" na majówkę 30.04.2024 10:17
Muzycy grali, politycy wymieniali uściski, a dyrektor Filharmonii Częstochowskiej obliczał, że prawie cała pierwsza dotacja z urzędu marszałkowskiego pójdzie na konieczne remonty, na które od lat nie mógł sobie pozwolić.
Adam Klocek, dyrektor Filharmonii Częstochowskiej, o gmachu kierowanej przez siebie instytucji najwyraźniej mógłby opowiadać godzinami: że ma niezwykłą historię, bo powstał na ruinach zniszczonej przez hitlerowców synagogi, że dysponuje jedną z największych sal koncertowych w Polsce, a przez lata była to druga co do wielkości sala w Polsce, po Filharmonii Narodowej w Warszawie. Że nad akustyką, gdy gmach powstawał, pracował spec nad spece, geniusz wprost, prof. Witold S. Straszewicz z Politechniki Warszawskiej. Wiedzą tą – choć tylko w pigułce – podzielił się z gośćmi, którzy w środę, 6 grudnia, zawitali do Filharmonii Częstochowskiej.
Najważniejszym z nich był marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, który przyjechał do Częstochowy, by wspólnie z prezydentem Częstochowy Krzysztofem Matyjaszczykiem obwieścić miastu i światu, że oto teraz instytucja będzie miała dwóch organizatorów – poza Częstochową także samorząd województwa śląskiego, bo jej działalność ma wymiar nie tylko miejski, ale i regionalny.
– Gościmy tu artystów z całego świata, a i melomani przyjeżdżają z daleka, nie tylko ze Śląska – zapewniał dyrektor Klocek.
Umowę podpisano na trzy lata. Przez ten czas prezydent zobowiązuje się utrzymać na stałym poziomie miejską dotację dla instytucji – w tym i przyszłym roku jest to 9 mln zł. Marszałek w budżecie województwa dorzuca jeszcze 2 mln zł.
– Każda dodatkowa pomoc dla filharmonii będzie się bezpośrednio przekładać na naszą ofertę artystyczną – przekonywał dyrektor Klocek. I zapewniał, że pomysłów jest wiele, ale nie było funduszy na ich realizację.