Monumentalna symfonia „Siedem bram Jerozolimy” Krzysztofa Pendereckiego rozpoczęła 60. Bydgoski Festiwal Muzyczny. Gościem specjalnym inauguracji była żona kompozytora - Elżbieta Penderecka.

Krzysztof Penderecki utwór skomponował specjalnie z okazji 3000 lat istnienia Jerozolimy. Jego pierwsze wykonanie miało miejsce 25 lat temu. Zmarły przed dwoma laty kompozytor był częstym gościem Filharmonii Pomorskiej i Bydgoszczy.

Jego sympatia do miasta zaowocowała nadaniem mu tytułu Honorowego Obywatela Bydgoszczy. - Nie wyobrażałem sobie, żeby ten festiwal nie nosił w programie jakiegoś wielkiego dzieła Pendereckiego - mówił "Wyborczej" Maciej Puto, dyrektor FP. Na inauguracji marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki i dyrektor Puto z honorami przywitali żonę kompozytora - Elżbietę Penderecką.  

"Siedem bram Jerozolimy" wykonali: Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej, Chór Filharmonii Narodowej i soliści. Dyrygował Maciej Tworek, który miał okazję współpracować z Krzysztofem Pendereckim. Wielkie wrażenie zrobiły tubafony - specjalne instrumenty, dla których rozszerzyć trzeba było estradę, aby pomieścić mogła wszystkich muzyków. Doskonała akustyka sali koncertowej Filharmonii Pomorskiej wzmocniła potęgę symfonii.