„Pretty Woman – The Musical” w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Variété w Krakowie. Pisze Marta Żelazowska na swoim koncie na Instagramie.
Inne aktualności
- Lublin. Monodram o powrocie do życia ze śpiączki – w Teatrze Osterwy 17.10.2024 19:10
- Kraj. SIKSA rusza na wspólną trasę z norweskim Sturle Dagsland na dziesięciolecie 17.10.2024 18:47
- Warszawa. Jan Peszek gościem „Akademii Ateneum” 17.10.2024 17:08
- Warszawa. Teatr Syrena zdradza plany na II połowę sezonu 17.10.2024 16:49
- Warszawa. „Motyle są wolne" ponownie w Teatrze Imka 17.10.2024 15:42
- Łódź. Prapremiera spektaklu „Ciało dziewczyny” otworzy Festiwal Teatru Niezbędnego 17.10.2024 14:23
- Lublin. Premiera spektaklu „Księga Znaku” i jubileusz 40-lecia pracy artystycznej Jarosława Tomicy 17.10.2024 14:06
- Bydgoszcz. Spacerownik Teatralny „Po co komu teatr?” – już w tę sobotę 17.10.2024 14:04
- Wrocław. Nabór scenariuszy do Konkursu Off 45. Przeglądu Piosenki Aktorskiej 17.10.2024 12:51
- Białystok. Premiera spektaklu dyplomowego „Dziewczyno, takie konfundujące” 17.10.2024 12:45
- Warszawa. Teatr Komuna Warszawa organizuje open call na spektakl w 2025 roku 17.10.2024 12:23
- Warszawa. Scena Młodego Widza w MIK: „Skok na księżyc” TeatRyle z Poznania 17.10.2024 12:06
- Bydgoszcz. Pergolesi wg Połońskiego. Wkrótce premiera „Służącej panią" w Operze Nova 17.10.2024 11:32
- Poznań. Premiera „Don Kichota 2.0" w Teatrze Animacji 17.10.2024 11:20
„Pretty Woman - The Musical” to znakomita adaptacja filmowego klasyka, która uwiodła mnie formą. Wojciech Kościelniak inspiruje się popartową estetyką. Dominuje ona zwłaszcza w kostiumach (Agata Uchman) i wizualizacjach (Eliasz Styrna) - to uproszczone formy i geometryczne wzory w intensywnych, nasyconych barwach. Minimalistyczna acz wyposażona w przyciągające uwagę detale scenografia umożliwia szybką zmianę przestrzeni (te neony!). Sprawia, że świat blichtru i luksusu przenika szorstkość i surowość zwykłego miejskiego życia. Przestrzeń staje się tu nie tylko tłem podbijającym dynamikę scen, ale uczestnikiem opowieści. Jej cukierkowość znakomicie współgra z baśniowością wydarzeń scenicznych. Historia romansu milionera z panną lekkich obyczajów wprawdzie trąci nieco banałem i naiwnością, ale to nie szkodzi. Dzięki charyzmatycznej obsadzie, dynamicznej choreografii i znakomitej oprawie muzycznej (muzyka na żywo!), spektakl tętni emocjami. Kościelniak potrafi zawłaszczyć uwagę, wzruszyć i rozczulić widza. A co najważniejsze z prostej fabuły wyciąga jej istotę - związek wszak nie jest jedynie romantycznym spełnieniem, a procesem obopólnej transformacji w lepsze wersje samych siebie.