Październikowa "Odra" publikuje list Wojciecha Dzieduszyckiego, w którym hrabia przyznaje się do współpracy z PRL-owską bezpieką.
Sprawa obiegła już wszystkie media, a Dzieduszycki zrzekł się już honorowego obywatelstwa Wrocławia, niemniej i odredakcyjny komentarz, i tekst Małgorzaty Dzieduszyckiej (córki Tunia) o tym, jak przyparty do muru hrabia przyznawał się do współpracy z UB, robią wstrząsające wrażenie.