Inne aktualności
- Bytom. Rozbark zaprasza do udziału w konkursie teatrów tańca dzieci i młodzieży 29.03.2025 12:38
- Olsztyn. OTL z rekordowym dofinansowaniem z MKiDN 29.03.2025 12:29
- Gdańsk. Dziś premiera „Potopu” w Teatrze Wybrzeże 29.03.2025 10:41
- Częstochowa. Teatr Mickiewicza rozpoczyna współpracę z Uniwersytetem Jana Długosza 29.03.2025 09:48
- Rzeszów. Teatr Siemaszkowej wznawia „Okno na Parlament” w reż. Marcina Sławińskiego 29.03.2025 09:28
- Warszawa. We wtorek premiera „Karolci” w Teatrze Polskim 29.03.2025 09:23
-
Kraków. Dźwięk, przestrzeń i historia: wkrótce Misteria Paschalia 2025 29.03.2025 09:17
- Poznań. Ogłoszono wykonawcę nowego gmachu Teatru Muzycznego 29.03.2025 09:11
- Bydgoszcz. Filharmonia Pomorska dostała 50 milionów złotych dofinansowania na rozbudowę 29.03.2025 09:07
- Olsztyn. W Teatrze Jaracza świętowano Międzynarodowy Dzień Teatru 29.03.2025 08:58
- Kraków. Interaktywny performance „Minimum Decay/Powstrzymać rozpad" jutro w Willi Decjusza 29.03.2025 08:38
- Kraków. Dziś premiera spektaklu „Idioci. Spass!” w Teatrze Barakah 29.03.2025 08:26
- Warszawa. MKiDN: Zdzisław Wardejn uhonorowany Złotym Medalem „Gloria Artis” 28.03.2025 18:22
- Kraków. Silent Disco – sober party w Sali Modrzejewskiej Narodowego Starego Teatru 28.03.2025 17:24
Classic Ballanga Teatr wystawił w wodzisławskim pałacu swoją szopkę noworoczną. Było mrocznie, makabrycznie, ale też z humorem.
Jak makabra, to tylko w starym pałacu. Aktorzy wodzisławskiego Classic Ballanga Teatr zaprosili miłośników czarnego humoru do Pałacu Dietrichsteinów, który powstał w latach 1742-1745, ale już w połowie XIII w. istniał tutaj zamek, a jeszcze wcześniej prawdopodobnie mieścił się gród zniszczony przez Tatarów. W jednej z gablot spoczywa tutaj szkielet kobiety, która kilka wieków temu miała zostać wrzucona do naprędce wykopanego grobu i zakopana żywcem. Był to tzw. antywampiryczny pochówek.
Odrestaurowany w 2022 roku Pałac Dietrichsteinów był więc świetną scenerią dla Makabrycznej Szopki Noworocznej, wystawionej przez Classic Ballanga Teatr.
- Niektórzy twierdzą, że czarny humor mamy we krwi, ale nie jest też wykluczone, że ulegliśmy sile popularności pewnego serialu na Netfliksie. Sięgnęliśmy po muzykę spod znaku Nicka Cave'a oraz najmroczniejsze fragmenty literatury grozy - mówili sami artyści.
Publiczności się podobało. - Odrobinę makabrycznie, niezwykle humorystycznie, ale nie zabrakło też pięknej, poruszającej muzyki! Gratulacje dla wszystkich! - skomentowała pani Agnieszka.