Inne aktualności
- Kraków. Scena NCK dla dorosłych: maj – grudzień 2025 23.04.2025 15:54
-
Warszawa. Grać czy nie grać - instytucje kultury w dzień żałoby narodowej 23.04.2025 15:17
-
Gdańsk. Międzynarodowy spektakl „We are HAMLET” na 461. urodziny Szekspira – dziś w GTS 23.04.2025 15:01
-
Warszawa. Warsztaty z prawa autorskiego dla fotografów i fotografek w Instytucie Teatralnym 23.04.2025 14:53
- Gdańsk. Od jutra 7. Festiwal „Odnalezione w tłumaczeniu” 23.04.2025 14:50
- Poznań. „Obywatel B.” na jubileusz 25-lecia Teatru Usta Usta 23.04.2025 14:46
- Kraków. Mała Korea w Łaźni Nowej: wydarzenia towarzyszące polskiej premierze „Haribo Kimchi” 23.04.2025 14:45
- Ruda Śląska. Widowisko „Noc Tańca” w Śląskim Teatrze Impresaryjnym 23.04.2025 13:58
- Kraków. Scena Supernova zaprasza na pokazy „Adaptacji” 23.04.2025 13:41
-
Łódź. Człowiek człowiekowi poetą. Kwiecień w Krakowskim Salonie Poezji 23.04.2025 13:31
-
Warszawa. Ogłoszono program 45. Warszawskich Spotkań Teatralnych 23.04.2025 13:04
-
Warszawa. Dziś w Instytucie Teatralnym seminarium encyklopedyczne „Wiedza o teatrze w gąszczu dyscyplin” 23.04.2025 12:43
- Wsola. Muzeum Gombrowicza zaprasza na monodram „IVONA” 23.04.2025 12:38
- Poznań. Halina Łabonarska czyta „Dzienniczek” św. siostry Faustyny na Verba Sacra 23.04.2025 11:29
Barbara Krafftówna przyciągała swoim kunsztem i osobowością. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników piątkowych uroczystości pogrzebowych aktorki.
W liście - odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza - Andrzej Duda podkreślił, że Barbara Krafftówna "była artystką o ogromnym, wszechstronnym talencie, wspartym wielką pracowitością i pasją". "Zainteresowania aktorskie objawiała już w dzieciństwie. Początkowo były one zabawą, jednak gdy zawalił się przedwojenny świat spokoju domu w Łucku i trzeba było uciekać przed sowiecką agresją, nauka aktorstwa w konspiracyjnym studio, prowadzonym przez Iwo Galla, stała się psychicznym azylem chroniącym przed brutalnością wojny i okupacji" - przypomniał.
Prezydent zacytował słowa aktorki, która mówiła, że "przypadł jej los starych malutkich, pokolenia, które - dotknięte wojenną traumą - musiało wcześnie wydorośleć". "W zawodzie aktora odnalazła sposób na życie. Przyciągała swoim kunsztem i osobowością, charakterystycznym tembrem i melodyjnością głosu. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła zarazem świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję, groteskową powagę" - napisał.
Wspomniał jednocześnie, że Barbara Krafftówna "otwierała nowe rozdziały polskiego teatru, np. kreując po raz pierwszy w historii gombrowiczowską Iwonę, księżniczkę Burgunda czy znakomicie interpretując postaci stworzone przez Witkacego. Popularność przyniosły jej liczne występy w Teatrze Telewizji, Teatrze Polskiego Radia oraz w słuchowiskach i muzycznych nagraniach dla dzieci. Wiele świadectw jej talentu zostało zapisanych na taśmie filmowej, na czele ze wspaniałą rolą Felicji w Jak być kochaną Wojciecha Jerzego Hasa" - zwrócił uwagę Duda. Dodał, że "zdolności wokalne i temperament uczyniły Barbarę Krafftównę także mistrzynią kabaretu i estrady".
Prezydent zaznaczył, że ci, którzy znali artystkę, "pozostają pod wrażeniem jej niezwykłego uroku, poczucia humoru, ciepła i pogody ducha". "Była wspaniałym człowiekiem. Lubiła i szanowała innych ludzi. Nie unikała wyzwań, głodna życia i starająca się doceniać przede wszystkim jego dobre strony, choć przecież los nie szczędził jej bolesnych doświadczeń. Taka właśnie życzliwie i filuternie uśmiechnięta będzie trwać w naszej pamięci" - podsumował.