Inne aktualności
- Dolny Śląsk. Ferie zimowe z Teatrem Stajnia Metamorficzna 05.02.2025 18:29
- Warszawa. „Wczoraj byłaś zła na zielono” – premiera w Teatrze Dramatycznym 05.02.2025 16:36
- Kraków. Incel i święta. Pierwsza premiera roku w Łaźni Nowej w piątek 05.02.2025 15:50
- Łódź. Filharmonia zaprasza na koncert z udziałem sopranistki Aleksandry Szmyd 05.02.2025 15:43
- Warszawa. Wkrótce premiera „Na prochach” w Teatrze Syrena 05.02.2025 15:43
- Lublin. 7 lutego w Centrum Kultury premiera komedii kryminalnej „Sanatorium Zdrowie +” 05.02.2025 15:30
- Londyn. Król Karol III odwiedził Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny 05.02.2025 15:27
- Wrocław. 60. edycja Wratislavia Cantans - ciekawostki 05.02.2025 14:10
- Warszawa. Ruszyła sprzedaż biletów na wydarzenia 16. Festiwalu Nowe Epifanie 05.02.2025 14:05
- Kielce. Forum Nowej Męskości – po raz pierwszy w Teatrze Żeromskiego 05.02.2025 13:35
- Białystok. Walentynki ze spektaklem „Mayday” w Teatrze Dramatycznym 05.02.2025 13:08
- Lublin. Dziś w Teatrze Starym unikalny koncert Andrzej Święs Trio „Flying Lion” 05.02.2025 12:44
- Grudziądz. Grudziądzka Wiosna Teatralna już od 15 marca 05.02.2025 11:56
- Kielce. Trzy spektakle Teatru Żeromskiego w Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej 05.02.2025 11:51
Barbara Krafftówna przyciągała swoim kunsztem i osobowością. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników piątkowych uroczystości pogrzebowych aktorki.
W liście - odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza - Andrzej Duda podkreślił, że Barbara Krafftówna "była artystką o ogromnym, wszechstronnym talencie, wspartym wielką pracowitością i pasją". "Zainteresowania aktorskie objawiała już w dzieciństwie. Początkowo były one zabawą, jednak gdy zawalił się przedwojenny świat spokoju domu w Łucku i trzeba było uciekać przed sowiecką agresją, nauka aktorstwa w konspiracyjnym studio, prowadzonym przez Iwo Galla, stała się psychicznym azylem chroniącym przed brutalnością wojny i okupacji" - przypomniał.
Prezydent zacytował słowa aktorki, która mówiła, że "przypadł jej los starych malutkich, pokolenia, które - dotknięte wojenną traumą - musiało wcześnie wydorośleć". "W zawodzie aktora odnalazła sposób na życie. Przyciągała swoim kunsztem i osobowością, charakterystycznym tembrem i melodyjnością głosu. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła zarazem świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję, groteskową powagę" - napisał.
Wspomniał jednocześnie, że Barbara Krafftówna "otwierała nowe rozdziały polskiego teatru, np. kreując po raz pierwszy w historii gombrowiczowską Iwonę, księżniczkę Burgunda czy znakomicie interpretując postaci stworzone przez Witkacego. Popularność przyniosły jej liczne występy w Teatrze Telewizji, Teatrze Polskiego Radia oraz w słuchowiskach i muzycznych nagraniach dla dzieci. Wiele świadectw jej talentu zostało zapisanych na taśmie filmowej, na czele ze wspaniałą rolą Felicji w Jak być kochaną Wojciecha Jerzego Hasa" - zwrócił uwagę Duda. Dodał, że "zdolności wokalne i temperament uczyniły Barbarę Krafftównę także mistrzynią kabaretu i estrady".
Prezydent zaznaczył, że ci, którzy znali artystkę, "pozostają pod wrażeniem jej niezwykłego uroku, poczucia humoru, ciepła i pogody ducha". "Była wspaniałym człowiekiem. Lubiła i szanowała innych ludzi. Nie unikała wyzwań, głodna życia i starająca się doceniać przede wszystkim jego dobre strony, choć przecież los nie szczędził jej bolesnych doświadczeń. Taka właśnie życzliwie i filuternie uśmiechnięta będzie trwać w naszej pamięci" - podsumował.