Inne aktualności
-
Międzynarodowy Dzień Pantomimy. List Bartłomieja Ostapczuka 22.03.2025 13:20
-
Łódź. W Teatrze Wielkim premiera „Napoju miłosnego” Donizettiego 22.03.2025 12:55
-
Jelenia Góra. Premiera „Coś poszło nie tak” w Teatrze Norwida 22.03.2025 11:10
-
Łódź. W Teatrze Pinokio premierowy spektakl o Bolku i Lolku i koncert na 80-lecie 22.03.2025 09:38
-
Dziś premiera ,,Aniołów w Warszawie" w Teatrze Dramatycznym 22.03.2025 09:04
- Tarnów. Coś się dzieje. Coś się zaczyna. Premiera „Prób" Bogusława Shaeffera w Teatrze Solskiego 22.03.2025 08:15
- Warszawa. „Wady postawy” w Teatrze Ochoty 21.03.2025 17:56
- Warszawa. MKiDN: przeznaczamy 8 mln 150 tys. zł na dofinansowanie 31 projektów wysokobudżetowych 21.03.2025 15:49
- Poznań. TVP3 przywozi dzieci z niewielkich miast na spektakle do swojego studia 21.03.2025 15:42
-
Nowy RAPTULARZ: IN TYRRANOS 21.03.2025 14:48
-
Warszawa. Program Otwartej Sceny Instytutu Teatralnego w kwietniu 21.03.2025 13:50
- Toruń. Międzynarodowy Dzień Teatru w Baju Pomorskim 21.03.2025 13:43
-
Kraj. Zamach terrorystyczny na Stary Teatr, AIDS w Warszawie. Masłowska w Krakowie. Weekend premier 21.03.2025 13:21
- Kraków. Teatralna kumulacja: weekend z premierami 21.03.2025 13:11
Aktorka Sylwia Wysocka złożyła na policji zawiadomienie o uszkodzeniu ciała i kradzieży, którego sprawcą miał być jej partner. Funkcjonariusze przesłali do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe materiały celem oceny prawno-karnej.
Jak ustaliła PAP, 25 kwietnia około godz. 13.40 aktorka Sylwia Wysocka wezwała z telefonu komórkowego policję, zgłaszając pobicie przez partnera. Do zdarzenia miało mieć miejsce w domu mężczyzny, w Wesołej. Kobieta powiedziała przybyłym na miejsce funkcjonariuszom, że partner ją popchnął w wyniku czego spadła ze schodów.
On z kolei zapewniał mundurowych, że kobieta rzuciła się na niego i sama potknęła się, a następnie upadła. Oboje byli trzeźwi. Funkcjonariusze założyli tzw. Niebieską Kartę. Nie była to pierwsza Niebieska Karta założona tym osobom. Jak ustaliła PAP, poprzednia została zamknięta jesienią ubiegłego roku, ponieważ para przez jakiś czas nie zamieszkiwała razem.
Wysocka trafiła do szpitala i poinformowała w mediach, że została pobita. Szeroko opisywała swój stan zdrowia. M.in. na łamach "Super Expressu" wyznała, że ma złamany kręgosłup w kilku miejscach, a także problemy z ręką oraz nogą. "Ból jest tak straszny, że chce mi się krzyczeć. Przyjmuję silne leki przeciwbólowe, bez których obecnie nie funkcjonuję" – mówiła dziennikowi.
Po publikacji informacji w mediach funkcjonariusze policji próbowali dotrzeć do aktorki celem przyjęcia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, ale kobieta nie była osiągalna telefonicznie, ani w miejscu zamieszkania.
Jak ustaliła PAP, Sylwia Wysocka złożyła zawiadomienie dopiero 6 maja, a następnego dnia złożyła uzupełniające zeznania. Kobieta zgłosiła kradzież telefonu komórkowego oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Policjanci z komisariatu w Wesołej przesłali w poniedziałek materiały do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. "Sprawa została zarejestrowana w prokuraturze. Prokurator oceni zgromadzony materiał i podejmie decyzję o dalszym postępowaniu" – podała PAP prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Jeżeli w sprawie zostanie wszczęte dochodzenie, policjanci będą mogli odebrać zeznania m.in. od partnera Wysockiej, a także zwrócić się do szpitala po dokumentację medyczną aktorki.