Inne aktualności
- Kraków. Październik w Teatrze Barakah 23.09.2025 12:39
- Zielona Góra. II Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. T. Bairda – już od piątku 23.09.2025 12:00
-
Kraków. Teatr KTO zaprasza na 2. edycję Festiwalu Ciało i Czas 23.09.2025 11:57
- Bydgoszcz. Weekend z Rigolettem i kulturą seniorów 23.09.2025 11:49
- Warszawa. Spektakl „Good waves only” na Otwartej Scenie IT 23.09.2025 11:44
- Kraków. Październik w Nowohuckim Centrum Kultury 23.09.2025 10:23
- Warszawa. „Pół żartem…” – nowa komedia Teatru Capitol 23.09.2025 09:52
- Kielce. „Koń na rycerzu” Teatru Żeromskiego w Ogólnopolskim Plebiscycie Musicalowych Premier Sezonu 2024/25 23.09.2025 09:41
- Łódź. Zięta i Mildner w Arlekinie 23.09.2025 09:22
- Tbilisi. Polscy i gruzińscy performerzy zaprezentują dziś „Rytuał wody” 23.09.2025 09:13
- Poznań. Ostatni weekend września z premierą w Polskim i festiwalami 23.09.2025 09:05
- Warszawa. W piątek premiera spektaklu „Zły. Warszawska jazz opera” w Teatrze Rampa 23.09.2025 09:00
- Kielce. Modernizacja WDK idzie pełną parą. Sala teatralna już gotowa 23.09.2025 08:55
-
Wrocław. Adaptacja „Solaris” Stanisława Lema rozpocznie nowy sezon w Teatrze Polskim 23.09.2025 08:53
Święto dzieci wypada w tym roku w środku tygodnia, ale trójmiejskie teatry postarały się i zapraszają na spektakle najmłodszych. Pisze Grażyna Antoniewicz w „Polsce Dzienniku Bałtyckim”.
Dzieciństwo to najpiękniejszy czas w naszym życiu, czas beztroski i szczęścia, l czerwca, jak co roku, będziemy obchodzić Dzień Dziecka. Tego dnia rodzice starają się, o różne atrakcje. Tym razem święto wypada w środku tygodnia, ale trójmiejskie teatry postarały się i zapraszają na spektakle najmłodszych.
Śnieżka i krasnoludki
I tak, w Teatrze Miejskim w Gdyni 1 czerwca na Dużej Scenie (godz. ioigodz.12.30) na podstawie baśni braci Grimm „Śnieżka i krasnoludki". Śliczną Śnieżkę gra pełna dziewczęcego uroku Marta Kadłub, bohaterskim królewiczem amantem jest Szymon Sędrowski. Ale to nie oni ani nie zwierzęta czy zabawne krasnoludki są ulubieńcami publiczności. Serca małych widzów kradnie Elżbieta Mrozińska jako Czarownica. Można się popłakać ze śmiechu, oglądając ją, gdy wędruje po lesie z GPS-em w poszukiwaniu chaty krasnali. Charakteryzatorka zrobiła z niej odrażającą staruchę z wielkim nochalem, a okrutny scenograf Sławomir Smolorz ubrał ją w łachy, wielkie buciory, zdeformował strojem sylwetkę, dał też skudloną, siwą perukę i fajeczkę do pykania. Widownia szaleje z radości, kiedy Czarownica schodzi po schodkach ze sceny, mrucząc pod nosem, że są zbyt strome. Wędruje po widowni - gada do siebie, narzeka, jest przezabawna. Reżyser Krzysztof Babicki z przymrużeniem oka opowiada nam tę baśń. Bawi nas np. w scenie, gdy królewna, po skosztowaniu zatrutego jabłka, zasnęła (jak martwa), ale na ratunek przybywa piękny królewicz - zjeżdża na linie z balkonu (w stroju alpinisty), śpiewając: - Ja cię kocham, a ty śpisz, moja miła.