W repertuarze Teatru Telewizji pojawił się spektakl „Spartakus. Miłość w czasach zarazy” w reż. Jakuba Skrzywanka. To przedstawienie, w którym wykorzystano śmierć dziecka do walki politycznej i propagowania „ślubów” LGBT. Nieludzka hucpa na grobie nastolatka... Gdyby w teatrze przyznawano odpowiedniki dziennikarskich Hien, Skrzywanek mógłby być faworytem do tego „wyróżnienia”. Wstawienie tytułu do repertuaru Teatru Telewizji jest bezpardonowym ciosem zadanym nie tylko tej instytucji, lecz także kulturze w szerszym ujęciu. Słowem – przyszedł czas na promocję sztuki wulgarnej i agresywnej. Pisze Sylwia Krasnodębska w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Tytuł oryginalny
Teatr TV narzędziem obrzydliwej propagandy
Źródło:
„Gazeta Polska Codziennie” nr 173