Inne aktualności
- Holandia. „Pociągi” Macieja J. Drygasa z nagrodą główną Międzynarodowego Festiwalu Filmów Dokumentalnych IDFA w Amsterdamie 22.11.2024 11:50
- Katowice. Spektakl „Mianujom mie Hanka” będzie pokazany w Teatrze Telewizji 22.11.2024 11:31
- Tychy. Amerykański klasyk na nowo. „Pewnego długiego dnia” z Krakowa na 50. TST 22.11.2024 11:19
- Gdańsk. „La Bohème" – operowe arcydzieło od jutra na scenie Opery Bałtyckiej 22.11.2024 11:04
- Zielona Góra. Premiery na jesienne wieczory w Lubuskim Teatrze 22.11.2024 10:45
- Bielsko-Biała. Zbigniew Preisner Honorowym Obywatelem miasta 22.11.2024 10:34
- Kielce. Krystyna Janda z „My Way” w KCK 22.11.2024 10:29
- Łódź. Inauguracja Festiwalu Teatru Kameralnego 22.11.2024 10:21
- Kielce. Andrzej Seweryn w „Podwieczorku z Gwiazdą” w Pałacyku Zielińskiego 22.11.2024 10:21
- Rzeszów. Nowa premiera na 80-lecie Sceny Dramatycznej Teatru Siemaszkowej 22.11.2024 10:16
- Sandomierz. „Koniec Świata" Teatru Dramatycznego SCK w Porcie Kultury 22.11.2024 10:10
- Olsztyn. OTL zaprasza na premierę „Dziadka do orzechów” 22.11.2024 10:07
- Włoszczowa. Komedia „Być kobietą” Teatru Dojrzałej Młodości z Grójca 22.11.2024 09:49
- Łódź. Wyścigi i pościgi, czyli impro bez hamulców 22.11.2024 09:41
Trwający właśnie 26. Jesienny Festiwal Teatralny w Starym Sączu to nie tylko spektakle najlepszych scen w kraj u. W programie nie brakuje też sądeckich i limanowskich akcentów.
„Teatr co się stało?!" z Limanowej, który z przerwami prowadzi od kilkunastu lat Janusz Michalik, występował już na Jesiennym Festiwalu Teatralnym. Dla młodych aktorów-amatorów z Limanowskim Domu Kultury to zawsze wielkie wyróżnienie i wyzwanie.
- Wszyscy byliśmy zestresowani, mając świadomość, jakie teatry są zaproszone. To niesamowite uczucie grać na tej samej scenie, na której występowali profesjonalni aktorzy teatralni i filmowi - mówi Kinga Jaromin, jedna z bohaterek spektaklu „Zaświaty, czyli pies ma duszę", który w zabawny i refleksyjny sposób przedstawia historię trzech striptizerek, ginących w wypadku drogowymi trafiających w tytułowe zaświaty.
Po przedstawieniu publiczność długo oklaskiwała Aleksandrę Starzyk, Kingę Jaromin, Zuzannę Majeran i ich scenicznego partnera Jakuba Moskala w roli anioła. Dużo sympatii wzbudził też pies, który im towarzyszył.
- Misiek to pies naszego kolegi, pochodzi ze schroniska.
Aktorzy limanowskiego Teatru „Co się stało?!" i ich przedstawienie „Zaświaty, czyli pies ma duszę"
Bardzo przyjazny i ufny. Na początku mieliśmy jednak obawy, jak zareaguje na publiczność:. Na szczęście, świetnie dał sobie radę. Wprowadzał dobry klimat, słuchał wszystkich poleceń. Byliśmy zaskoczeni, jak dobrze jest wytresowany. To pies stworzony do grania na scenie - dodaje Jaromin.
Reżyserem limanowskiego spektaklu jest sądeczanin Janusz Michalik, któremu przypadło wiele ról podczas festiwalu: dyrekcja artystyczna, prowadzeniu spotkań w kawiarni festiwalowej, konferansjerka, występy w dwóch przedstawieniach. Zmierzył się m.in. z tekstem Bogusława Schaeffera, co robi regularnie od ponad 30 lat. Tym razem z Małgorzata Sową przygotował spektakl „TUTAM".
Na festiwalu grają aktorzy pochodzący z Nowego Sącza. Po ośmiu latach przerwy wrócił Jerzy Schejbal, który wyreżyserował i zagrał jedną z ról w dramacie Yasminy Rezy „Życie: trzy wersje". - W Nowym Sączu się urodziłem i mieszkałem do 10. roku żyda Potem rodzice przeprowadzili się do Bochni, ale wiele razy z babcią odwiedzałem to miasto -mówi aktor Teatru Narodowego w Warszawie.
Najstarsze wspomnienia z Sącza ma z lat 50. XX w. - Woda była czysta, a trawa zielona. Piło się nawet z Dunajca i Kamienicy, gdy był skwar, nikomu nic się nie działo. Między dworcem kolejowym a parkiem rosło zboże i kartofle, nasz dom stał między polami - dodaje.
Jako pedagog uczył scenicznego fachu wielu pochodzących stąd aktorów, m.in. Katarzynę Ucherską, która 9 października zadebiutowała na Jesiennym Festiwalu Teatralnym w przedstawieniu „Porwanie" Artura Barcisia. Akurat miała wtedy 30. urodziny, a w telewizji Polsat premierę miał odcinek programu „Twoja twarz brzmi znajomo", w którym, wcielając się w Michaela Jacksona, zajęła pierwsze miejsce. Nagrodę 10 tys. zł przekazała na Sądeckie Hospicjum.
Festiwalowi towarzyszą wystawy. Tym razem korytarze i foyer starosądeckiego Sokoła zdobią zdjęcia sądeckiego fotografika Daniela Janiszyna. Powstały podczas kilkunastu edycji imprezy, który do niedawna odbywał się w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu.