EN

10.03.2025, 10:18 Wersja do druku

O zderzeniu mocy władzy i głosu sumienia

„Ciemności kryją ziemię" wg Jerzego Andrzejewskiego w reż. Tomasza Fryzła z Teatru Wybrzeże w Gdańsku na XVI Festiwalu Nowe Epifanie w Warszawie. Pisze Wiesław Kowalski w Teatrze dla Wszystkich.

fot. Dawid Stube/ mat. teatru

Umierający w klasztorze San Vicente w Avila wielki inkwizytor Tomasz Torquemada w swoim ostatnim monologu o stracie nadziei i wiary, o zrujnowanych sercach i umysłach przestrzega przed katastrofą, która zdaje się być nieuchronna. Nie widzi bowiem możliwości, by uratować pogrążony w mroku szaleństwa i drżący w posadach gmach, który ostatecznie stał się więzieniem i przeraźliwą torturą. „Trzeba zniszczyć to, czego już ocalić się nie da, i wypatrywać nowych ścieżek odkupienia”. Ta scena rozmowy Torquemady z Diego, w doskonałym wykonaniu Mirosława Baki i Piotra Biedronia, ale przecież nie tylko dzięki nim – bo frazami z Andrzejewskiego cała obsada kreuje mistrzowską interpretację – na długo zapada w pamięci.

Jerzy Andrzejewski w powieści „Ciemności kryją ziemię” sięga po żywoty postaci, których pozycja i dominacja miały ogromny wpływ na kształtowanie się życia społecznego. Ponieważ nie potrafili oni znaleźć ani zwolenników, ani przeciwników, którzy zasługiwaliby na ich zaufanie, ostatecznie muszą odwołać się do osobistego głosu sumienia i miłosierdzia. Dopiero w ten sposób dotrą do przyczyn porzucenia wszelkiej nadziei, nieodwracalnej klęski, by umrzeć mądrzejszymi, niepogodzonymi i zdeterminowanymi niemocą.

Minimalizm i psychologiczna intensyfikacja

Spektakl Teatru Wybrzeże w bardzo sugestywny sposób wykorzystuje motywy powieści Andrzejewskiego, potęgując ich dramatyczny potencjał. Tomasz Fryzeł umiejętnie łączy introwertywne, wyważone poglądy bohaterów z formalnymi schematami konstrukcyjnymi utworu, które podczas lektury mogą wydawać się przegadane czy zanadto wyszukane. Reżyser, nadając „Ciemnościom…” sceniczny kształt, stawia na inscenizacyjną powściągliwość, oszczędność w wykorzystaniu przestrzeni, która ma służyć przede wszystkim aktorskiej interpretacji i czystości w narracyjnym przekazie. Fryzeł, minimalizując środki wyrazu, ale nie rezygnując z psychologicznych i konfrontacyjnych napięć między postaciami, potęguje to, co wynika z samego przekazu, wzmacniając tkwiącą w nim moc.

Mirosław Baka jako Torquemada dyskretnymi środkami, podobnie jak Piotr Biedroń w roli jego sekretarza i następcy Diega, buduje sylwetkę swojego bohatera – człowieka pozornie zasklepionego w swoich myślach, jakby pozbawionego większego pierwiastka charyzmy. Jednak skryta za spolegliwością jest w nim przenikliwość, niewzruszoność i tkwiąca wewnątrz siła, która ostatecznie przyciąga uwagę i wywołuje specyficzny rodzaj strachu.

Portret ambicji i rozdarcia

Warto zwrócić uwagę na ciekawie zaprezentowaną przez Jarosława Tyrańskiego postać przeora klasztoru, ojca Blasco de la Cuesta, człowieka, którego ambicją jest zostanie arcybiskupem. W świecie idei konfrontowanego z brutalną rzeczywistością władzy jego skomplikowana natura, podkreślana precyzyjnie operowanym słowem i gestem, stała się silnym portretem łączącym wszystkich bohaterów, którzy stanęli rozdarci między lojalnością wobec systemu a świadomością jego destrukcyjnej siły.

„Ciemności kryją ziemię” to przedstawienie, które pomimo swej statyczności nie tylko potrafi zafascynować dramatyzmem sytuacji, ale również skłania do refleksji nad naturą władzy, sumienia i odkupienia. Reżyser Tomasz Fryzeł, poprzez niezwykle subtelną i sugestywną w przekazie inscenizację, umiejętnie wydobywa z Andrzejewskiego pełną tragizmu opowieść o ludziach, którzy w obliczu nieuchronnego upadku próbują znaleźć sens w destrukcyjnej machinie władzy. Przez minimalistyczną formę, precyzyjnie dobraną i pełną energii grę aktorską, a także psychologiczno-emocjonalną intensyfikację konfliktów, spektakl staje się nie tylko intelektualnym wyzwaniem, ale i duchowym doświadczeniem.

Tytuł oryginalny

O zderzeniu mocy władzy i głosu sumienia

Źródło:

Teatr dla Wszystkich

Link do źródła

Autor:

Wiesław Kowalski

Data publikacji oryginału:

09.03.2025