"Martwa natura" wg scenariusza Mateusza Atmana i Agnieszki Jakimiak w reż. Agnieszki Jakimiak w Teatrze Powszechnym w Warszawie, pokaz online. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.

fot. Magda Hueckel

W najnowszym spektaklu Teatru Powszechnego dostępnym na platformie VOD, Agnieszka Jakimiak prezentuje świat po ekologicznej i cywilizacyjnej katastrofie. Choć „Martwa natura" jest właściwie performatywnym wykładem, ma w sobie coś autentycznie niepokojącego. Oglądamy na kameralnej scenie Powszechnego martwy las pełen ogołoconych, rachitycznych kikutów - mroczne pozostałości życiodajnej puszczy. W tym ponurym (post)apokaliptycznym świecie żywe zwierzęta zastępują wypchane figury. Na początku spektaklu ubrani w jednakowe czarne kombinezony aktorzy odprawiają z pomocą pieśni i tańca sceniczny rytuał - świecką mszę żałobną w intencji wymierającej przyrody. A później w serii monologów aktorki opowiadają o wyjałowieniu gleb, coraz bardziej trujących wodach Bałtyku, zagładzie całych gatunków - wszystko to w ciągu zaledwie kilkudziesięciu ostatnich lat - za co jesteśmy współodpowiedzialni. I choć wszystko to już wiemy, warto smutną prawdę o niszczycielskiej działalności człowieka usłyszeć jeszcze raz, zwłaszcza z ust wracającego z przyszłości brata jednego z bohaterów, który zmienił się w Torfowca (w tej roli Oskar Stoczyński).