Lublin. Wiceminister kultury: liczymy, że ESK 2029 przyczyni się też do rozwoju turystyki i inwestycji

Wiceminister kultury Marek Krawczyk zadeklarował w Lublinie pełne wsparcie dla projektu Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Wyraził nadzieje, że to przedsięwzięcie przyczyni się również do rozwoju turystyki, inwestycji i podniesienia atrakcyjności miasta. W Lublinie obradowała we wtorek sejmowa komisja kultury.

Sejmowa komisja Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu wysłuchała we wtorek w Lublinie informacji ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego na temat realizacji programu kulturalnego w związku z przyznaniem miastu tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

Wiceminister kultury Marek Krawczyk przyznał, że dla resortu jest to jeden z kluczowych projektów. Przypomniał, że Lublin, jako trzecie miasto w Polsce, będzie Europejską Stolicą Kultury. W 2029 r. będzie nosić ten tytuł wspólnie ze szwedzkim miastem Kiruna. Wyraził nadzieję, że wydarzenie przyczyni się nie tylko do rozwoju lokalnych instytucji kultury, ale też wpłynie pozytywnie na ruch turystyczny, atrakcyjność miasta np. jako potencjalnego miejsca do inwestowania, czy zamieszkania.

Zapowiedział zawarcie z miastem Lublin porozumienia o współprowadzeniu od 1 stycznia 2026 r. instytucji Europejska Stolica Kultury Lublin 2029. – Między innymi za pośrednictwem tej instytucji ministerstwo kultury będzie wspierać finansowo ten projekt – zaznaczył wiceminister. Resort – jak podał - oddelegował również przedstawicieli ministerstwa do powstającej przy prezydencie Lublina rady instytucji ESK.

Wiceminister zadeklarował w imieniu ministerstwa kultury „absolutnie pełne wsparcie” dla projektu ESK Lublin 2029. - Będziemy aktywnie uczestniczyć, będziemy wspierać i pewnie wychodzić naprzeciw różnym wyzwaniom, które się pojawią. Jestem przekonany, że rok 2029 będzie wielkim sukcesem miasta, regionu i wielkim sukcesem całego naszego kraju – mówił Marek Krawczyk.

Dyrektor Centrum Kultury w Lublinie, pełnomocnik prezydenta Lublina ds. programu ESK Rafał Koziński podkreślił w swoim wystąpieniu, że zdobyty tytuł jest również zobowiązaniem do myślenia o kulturze „jako o zmianie, instrumencie zmiany”. – To nie jest tylko po to, żeby celebrować ten 2029 rok, ale po to, żeby pomyśleć o procesowej zmianie – zaznaczył.

Hasłem przewodnim będzie RE:UNION, które nawiązuje do Unii Lubelskiej i 25-lecia wejścia Polski do Unii Europejskiej. - Świat po pandemii, kryzysach, wojnie wymagał nowej formy współpracy. Reunion to nie jest tylko projekt kulturalny, lecz odpowiedź na społeczne zmęczenie podziałami. To idea ponownego zjednoczenia ludzi, instytucji, wartości. Chcemy być miastem laboratorium – miastem na styku Wschodu i Zachodu, gdzie Europa z powrotem może uczyć się samej siebie, a historyczne dziedzictwo Unii Lubelskiej staje się współczesnym modelem europejskiego dialogu – podkreślił Koziński.

Zwrócił także uwagę, że być może przyszłość kontynentu nie zaczenie się w Brukseli czy Berlinie, „ale właśnie tu – w miejscu, gdzie historia przez wieki uczyła zgody i współistnienia, słuchania i empatii”. - Dla nas RE:UNION to jest wizja Polski, która nie goni za Europą, ale pomaga jej przypomnieć, kim była na początku – że powstała jako wspólnota przeciwko wojnie, ma nie gonić za kolejnymi rywalizacjami – dodał dyrektor CK.

Posłowie wysłuchali także prezentacji na temat doświadczeń Lublina jako Europejskiej Stolicy Młodzieży 2023, a także o roli kultury studenckiej i edukacji kulturalnej dzieci i młodzieży.

Sejmowa komisja kultury określiła pomysły i założenia programu ESK 2029 jako ciekawe, kompleksowe, holistyczne. Wiceprzewodnicząca komisji Urszula Augustyn oceniła, że wszystko jest w „każdym szczególe przemyślane, dobrze zaproponowane i każdy odbiorca wiekowo jest w tym planie ujęty. - To wszystko daje nadzieję na to, że 2029 rok i lata następne to będzie bardzo dobry boom kulturalny w Lublinie, w Polsce i Europie – dodała.

Lublin został wybrany na Europejską Stolicę Kultury 2029 jako trzecie w historii polskie miasto (wcześniej tytułem tym wyróżniono Kraków w 2020 r. i Wrocław w 2016 r.). Hasłem przewodnim jest RE:UNION, które nawiązuje do Unii Lubelskiej i 25-lecia wejścia Polski do Unii Europejskiej. Program ESK dla Lublina opiera się na trzech filarach: Wspólnota, Habitat, Granice.

Według założeń budżet na realizację programu ESK 2029 wyniesie 46 mln euro, z czego 39 mln euro stanowią środki publiczne: 12,5 mln euro – władze krajowe, 12,5 mln euro – miasto Lublin, 6,5 mln euro - województwo lubelskie, 4,5 mln euro - UE, 4 mln euro – Unia Akademicka. Pozostałe środki będą pochodzić z sektora prywatnego.

Na dyrektora miejskiej instytucji Europejska Stolica Kultury Lublin 2029 został wybrany w czerwcu Paweł Potoroczyn. Jego kadencja potrwa siedem lat. Do zadań dyrektora należy przede wszystkim przygotowanie i realizacja obchodów ESK 2029 oraz tworzenie i upowszechnianie kultury w oparciu o założenia aplikacji Lublina.

Konkurs na Europejską Stolicę Kultury zrodził się 40 lat temu w Grecji. Coroczne obchody ESK w kolejnych europejskich miastach służą wzmocnieniu integracji Unii Europejskiej oraz prezentacji dorobku kulturowego poszczególnych krajów należących do wspólnoty.