Inne aktualności
- Grudziądz. Grudziądzka Wiosna Teatralna już od 15 marca 05.02.2025 11:56
- Kielce. Trzy spektakle Teatru Żeromskiego w Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej 05.02.2025 11:51
- Gdańsk. Spotkanie poświęcone tłumaczowi Andersowi Bodegårdowi w NCK 05.02.2025 11:12
- Sosnowiec. Komediowy „Najdroższy” gościnnie w Muzie 05.02.2025 10:23
- Kraków. Kiedyś namieszali w stolicy Małopolski, teraz objęli warszawskie sceny 05.02.2025 10:18
- Kraków. Teatr Słowackiego zapowiada premierę „Ulissesa” w reżyserii Michała Borczucha 05.02.2025 10:07
- Łódź. Jedenaście spektakli na trzecim Festiwalu Sztuki Aktorskiej Teatropolis 05.02.2025 09:50
- Bydgoszcz. Polski Balet Narodowy - Junior z „Juwenaliami” w Operze Nova 05.02.2025 09:44
- Wrocław. 60. Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego już we wrześniu 05.02.2025 09:16
- Kraków. Teatr Ludowy zapowiada premierę „Sagi rodu Szyców” 05.02.2025 09:00
- Warszawa. Jan Klata dyrektorem Narodowego. Jan Englert żegna się „Hamletem” 05.02.2025 08:58
- Kraków/Zakopane/Warszawa. Artyści z Chicago wystawią Witkacego 05.02.2025 08:58
- Warszawa. Premiera „Wiśniowego sadu” w reż. Pawła Łysaka w Teatrze Powszechnym – w sobotę 05.02.2025 08:27
- Sopot. „Bo zawsze tak było”. Rozmowy o patologiach w kulturze 05.02.2025 08:20
Lokatorzy Domu Aktora w Lublinie wkrótce będą musieli poszukać sobie nowych mieszkań. Marszałek mówi o niezbędnym remoncie budynku, ale nie precyzuje, co dalej się z nim stanie. Tymczasem miejscy radni apelują do niego o cofnięcie decyzji.
Znajdujący się przy ul. Radziszewskiego 2a Dom Aktora jest częścią oryginalnego założenia kompleksu teatru dramatycznego. Jego koncepcję opracował w 1972 roku architekt i urbanista Stanisław Bieńkuński, a sam budynek powstał dwa lata później.
Składają się na niego 24 niewielkie mieszkania o powierzchni 26-35 m kw., które stanowią zaplecze dla aktorów lubelskiego teatru. Z kolei na parterze znajduje się klubokawiarnia Aviator.
Bez Domu Aktora trudniej będzie o współpracę
- Przy ich skromnych zarobkach i szczególnie trudnej sytuacji w czasie pandemii przynajmniej w taki sposób możemy ich wspomóc. Korzystne warunki najmu często wpływają na ich decyzję o pozostaniu w mieście - mówi Krzysztof Rzączyński, dyrektor Teatru Andersena.
Mieszkania w Domu Aktora służą też artystom, którzy przyjeżdżają do Lublina współtworzyć spektakl na zaproszenie lubelskiej sceny. - Myślę, że bez tej opcji socjalnej trudniej będzie nam nawiązywać współpracę. Mieszkania znajdujące się w zasobie teatru są dużą wartością, szczególnie w tak trudnej sytuacji teatru Andersena. Nie mamy stałego budynku, a co za tym idzie nie mamy też pokoi gościnnych. To nie ułatwia nam funkcjonowania - dodaje dyrektor.
Spokojniejsza o przyszłość jest Kamila Lendzion, dyrektor Teatru Muzycznego w Lublinie, która zapewnia, że zamknięcie Domu Aktora nie odbije się negatywnie na pracy zespołu: - Dla nas to nie jest jakiś większy problem. Mieliśmy tam jedynie mieszkania gościnne, które użyczaliśmy osobom spoza Lublina, które z nami pracowały. Mamy kilka innych opcji, liczymy na współpracę z innymi instytucjami w tej kwestii. Na pewno jakoś sobie poradzimy - tłumaczy.
Radni apelują do marszałka
Tymczasem pod koniec czerwca radni miasta Lublin zaapelowali do marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego o zaprzestanie działań zmierzających do zamknięcia Domu Aktora. W opracowanym stanowisku napisali m.in., że pomysł ten budzi zdziwienie i zrozumiałe obawy artystów tam zamieszkujących, w szczególności, że został ogłoszony po tak dramatycznym roku, związanym z pandemią COVID-19.
"Od lat obiekt ten służy całemu środowisku teatralnemu naszego miasta i regionu, szczególnie aktorom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej, dla których możliwość skorzystania z tańszego mieszkania jest istotnym czynnikiem przy wyborze teatru, w którym decydują się pracować. Istnienie Domu Aktora to dodatkowy atut do utrzymania w naszym środowisku młodych i zdolnych aktorów, a konsekwencją jego likwidacji będzie spadek atrakcyjności i poziomu lubelskich teatrów" - czytamy w piśmie.
Tymczasem Urząd Marszałkowski twierdzi, że województwo jest zmuszone do przeprowadzenia remontu budynku ze względu na jego zły stan techniczny. Zakres niezbędnych do wykonania robót to m.in. dostosowanie budynku do przepisów przeciwpożarowych, prawa budowlanego i dostępu dla osób niepełnosprawnych.
- Ponadto w przedmiotowym budynku należałoby przebudować także istniejącą instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną oraz CO. W związku z tym, że jest to generalny remont, budynek musi być niezamieszkały, a to wiąże się z wypowiedzeniem umów najmu - wyjaśnia Wyborczej Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka.
Miasto czeka na pismo od marszałka
Nie dowiedzieliśmy się jednak, czy po remoncie aktorzy będą mogli wrócić do mieszkań. Nieoficjalnie mówi się, że budynek ma być przeznaczony na pomieszczenia biurowe.
Rzecznik poinformował nas, że zwrócił się już do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka z prośbą o pomoc w zabezpieczeniu lokali mieszkalnych z przeznaczeniem ich na wynajem dla artystów związanych życiowo i zawodowo z Lublinem. Ratusz zapewnia jednak, że na chwilę obecną do Urzędu Miasta Lublin nie wpłynęło w tej sprawie żadne pismo.
Obecnie z budynku korzystają aktorzy i goście trzech lubelskich teatrów: Muzycznego, Osterwy i Andersena. Wkrótce ma to się jednak zmienić, bo na niedawnym spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim ich dyrektorzy dowiedzieli się, że "Dom Aktora" będzie niedługo zlikwidowany. Poproszono też ich o informacje, na jaki okres zawarte są umowy z osobami, które z lokali korzystają. W środę już sami lokatorzy otrzymali informację, że mają opuścić budynek do końca sierpnia.
Teatr Andersena ma obecnie do swojej dyspozycji dwa mieszkania. Najczęściej wynajmują je młodzi aktorzy, dla których jest to pierwsze lokum po przeprowadzce do Lublina z innego miasta.