Katarzyna Sienkiewicz, dyrektorka Centrum Spotkania Kultur, złożyła rezygnację ze stanowiska. To dość zaskakujący krok. Jak wyjaśniła, rezygnuje "z powodów osobistych".

- Dyrektor Centrum Spotkania Kultur w Lublinie Katarzyna Sienkiewicz złożyła rezygnację z pełnionej funkcji z powodów osobistych. Swoje obowiązki w CSK będzie sprawowała do 30 listopada br. Trwa procedura związana z przyjęciem rezygnacji - potwierdza Anna Nycz z biura prasowego urzędu marszałkowskiego w Lublinie.

Informacja jest dość zaskakująca, bo wcześniej szefowa CSK nie informowała nikogo, że zamierza odejść. Największą instytucją kultury w województwie lubelskim kierowała od października 2019 roku. Na stanowisku wytrwała ponad trzy lata. Co ciekawe, gdy ją wybierano, była już piątą szefową w ciągu zaledwie kilkumiesięcznych rządów Prawa i Sprawiedliwości w województwie.

Marszałek próbuje utworzyć Operę Lubelską i krytykuje CSK

Ostatnie miesiące były jednak bardzo burzliwym czasem dla CSK. Marszałek województwa Jarosław Stawiarski oznajmił plan połączenia Teatru Muzycznego, Filharmonii Lubelskiej i CSK w Operę Lubelską. Wtedy głośno zaczęli protestować pracownicy dwóch ostatnich instytucji. Sprzeciwiali się planom marszałka m.in. podczas sesji sejmiku województwa. Ostatecznie Stawiarski zmienił plany. Operę Lubelską utworzono, zmieniając nazwę Teatru Muzycznego. Filharmonia i CSK zachowały niezależność.

I choć Katarzyna Sienkiewicz nie wypowiadała się oficjalnie w sprawie pomysłów marszałka, to wiadomo było, że pomysł się jej nie spodobał. Natomiast marszałek Stawiarski krytykował działalność CSK, mówiąc, że za mocno stawia na wydarzenia komercyjne. To mogło oznaczać, że dni Sienkiewicz są w instytucji policzone.

Chcieliśmy porozmawiać z Katarzyną Sienkiewicz, ale nie odbierała od nas telefonu. Portalowi Jawny Lublin napisała SMS: "Zostawiam CSK w szczytowej formie, pod każdym względem, od początku istnienia instytucji".