Inne aktualności
- Katowice. W sobotę całodniowy cykl koncertów - na 90. rocznicę urodzin Henryka Mikołaja Góreckiego 08.12.2023 21:01
- Warszawa. Zmiany w repertuarze na zakończenie sezonu 2023/24 w TW-ON 08.12.2023 17:08
- Warszawa. Spotkanie z Andrzejem Sewerynem, wieczór sylwestrowy i styczniowa premiera w Ateneum 08.12.2023 16:07
- Gliwice. „Feblik” Teatru Miejskiego w Internecie 08.12.2023 16:02
- Zielona Góra. Spotkania Grup Kolędniczych i Jasełkowych w Hydro(za)gadce 08.12.2023 16:00
- Warszawa. Grudzień i styczeń w Teatrze Collegium Nobilium 08.12.2023 15:59
- Lublin. Pierwsze spektakle z cyklu „Dekalog Teatralny” we wtorek w Centrum Kultury 08.12.2023 15:40
- Lublin. Czytanie performatywne „Bestii” w Teatrze Andersena 08.12.2023 15:30
-
Warszawa. Burza w Czackim. Festiwal Teatralny rusza w przyszłym tygodniu 08.12.2023 15:24
- Wrocław. „Niepokój przychodzi o zmierzchu” wraca na afisz WTP 08.12.2023 15:24
- Szwecja. Jon Fosse, laureat literackiego Nobla, odwiedził uczniów w imigranckiej dzielnicy 08.12.2023 13:06
- Rawicz. Zwycięzcy 9. edycji Rawickiego Festiwalu Teatralnego im. Krystyny Sienkiewicz 08.12.2023 12:47
- Kraków. Teatr Nowy Proxima o sztuce jedzenia 08.12.2023 12:29
- Łódź. Sylwester w Teatrze Powszechnym 08.12.2023 12:22
Witalność przesyca każdą graną przez nią nutę. Gdy Martha Argerich siada przy fortepianie, nadal jest w znakomitej formie. Warto też sięgnąć po archiwalne nagrania.
Nastały upały, a na mojej skórze pojawiła się gęsia skórka. Słucham właśnie finału Sonaty fortepianowej h-moll Fryderyka Chopina w wykonaniu Marthy Argerich. Potężne, monumentalne akordy przecinane pasażami o niezrównanej lekkości. Nagranie z czerwca 1965 r. Dawno to było. Ale przez siłę wyrazu i natężenie emocji, którymi naelektryzowana jest interpretacja Argerich, wydaje się, jakby pianistka grała to właśnie dziś, tu i teraz, z pominięciem ograniczeń czasu i przestrzeni.
Słynna argentyńska pianistka skończyła 5 czerwca 80 lat. Choć niedawno poważnie chorowała, to przecież gdy siada przy fortepianie, nadal jest w znakomitej formie. Witalność przesyca każdą graną przez nią nutę. Krążył kiedyś dowcip: „Dlaczego Martha Argerich gra tak szybko?". Odpowiedź: „Ponieważ może". A przecież nie o szybkość tu chodzi, ale o siłę wyrazu.
Do poczytania: Cytat dnia: