"Mojżesz" Magdy Kupryjanowicz w reż. Tomasza Węgorzewskiego we wrocławskim Teatrze Polskim w Podziemiu. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
To spektakl mocno nie „wygrany” na skutek pandemii, a coraz bardziej aktualny. Wywiedziona z późnych pism Junga opowieść ma otwartą strukturę, w której na równi współgrają rozważania filozoficzne o naturze świata i bytu, metateatralne uwagi o budowie roli, a nawet staropolskie porady rolnicze. Aktorki i aktorzy z niewielkiej obsady popisowo zmieniają konwencje, a niemal majestatyczna muzyka i wielowymiarowa scenografia dobrze uzupełniają ten dziwny, zaskakujący na każdym kroku świat.