Inne aktualności
- Maryla Zielińska laureatką Nagrody Polskiego Towarzystwa Badań Teatralnych za rok 2023 23.04.2024 22:14
- Poznań. „Straszny dwór” Teatru Wielkiego w Filharmonii Berlińskiej 23.04.2024 21:46
- Poznań. Szczecińskie „Sceny z sufity” gościnnie w Teatrze Animacji 23.04.2024 18:44
- Warszawa. „Przez ścianę” – premiera już jutro 23.04.2024 18:18
- Gdańsk. „Piękna Zośka” w Teatrze Telewizji 23.04.2024 17:26
- Wsola. Literatura według... Kolejne spotkanie w Muzeum Witolda Gombrowicza 23.04.2024 16:44
- Gniezno. „Empuzjon” – premiera w Teatrze im. A. Fredry 23.04.2024 16:40
- Gdańsk. Jubileusz 55-lecia pracy artystycznej Wandy Neumann - aktorki Teatru Wybrzeże 23.04.2024 16:21
- Katowice. 7. Międzynarodowy Festiwal OPEN THE DOOR - w czerwcu 23.04.2024 16:07
- Wrocław. 7. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci 23.04.2024 15:43
- Gdynia. W maju premiera „OFELIAkontraHAMLET" w Teatrze Gdynia Główna 23.04.2024 15:12
- Kraków. Prapremiera „Requiem dla snów” w Teatrze Barakah 23.04.2024 14:36
- Ruda Śląska. Premiera „Wspomnień" w Teatrze Impresaryjnym im. Henryka Bisty 23.04.2024 14:25
- Kraj. Konkurs MKiDN na kandydata na dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej 23.04.2024 13:59
"Mimo moich błagań nikt nie przyjechał taty zbadać, nie chciano przysłać karetki. Informowano mnie jedynie, że w szpitalach nie ma miejsc. Tata słabł, coraz trudniej oddychał, skarżył się na ból całego ciała". W czwartek umarł dziadek, w niedzielę tata.
Kilka dni temu Natalia Samojlik, aktorka radomskiego teatru zamieściła na Facebooku wpis, w którym opisała tragiczną sytuację, w jakiej znalazła się jej rodzina. W ciągu jednego tygodnia na COVID-19 zmarł jej dziadek, później tata.
"Wczoraj odbył się pogrzeb mojego taty Piotra Samojlika i dziadka. Chorowali na Covid 19. Dziadek zmarł w czwartek, tata w niedzielę. Nasze państwo jest do walki z tą straszną chorobą zupełnie nieprzygotowane. Tata chorował 3 tygodnie. W tym czasie miał dwie telewizyty i przepisany antybiotyk. O pozytywnym wyniku testu wykonanego we wtorek rano dowiedzieliśmy się w sobotę. W tym czasie - między wtorkiem a sobotą - odsyłano mnie, podając coraz to inne numery telefonów. Radzono czekać na wynik testu. Nikt, pomimo moich błagań, nie przyjechał taty zbadać, nie chciano przysłać karetki. Informowano mnie jedynie, że w szpitalach nie ma miejsc. Tata słabł, coraz trudniej oddychał, skarżył się na ból całego ciała. Mogłam mu towarzyszyć stojąc pod balkonem, podając jedzenie i czekając na wynik testu. Tata zmarł w niedzielę. Nie miał chorób współistniejących.
Covid naprawdę zabija. Państwo nie działa.
W moim poście nie oceniam pracy lekarzy, którzy są zupełnie bezradni wobec braku jakichkolwiek sensownych procedur. Ochrona zdrowia nie może działać dobrze, jeśli zupełnie nie działa państwo" - napisała 15 października Natalia Samojlik na Facebooku.
W Radomiu i powiecie od początku epidemii zmarło 97 osób, w całym regionie radomskim 186 osób.