Inne aktualności
- Warszawa. Historyczny układ urbanistyczny placu Teatralnego wpisany do rejestru zabytków 21.11.2024 17:22
- Warszawa. Trwa Przegląd spektakli VOD w Teatrze Powszechnym 21.11.2024 17:12
- Warszawa. Premiera w Teal House: „Mahamaya Electronic Devices” 21.11.2024 17:01
- Warszawa. Wirtualna wystawa „Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś” 21.11.2024 16:45
- Sopot. Czytanie „Cały Twój” Agaty Olszewskiej w reżyserii Piotra Pacześniaka 21.11.2024 16:34
- Warszawa. Premiera „Pułapki na myszy” w Teatrze Ateneum – w sobotę 21.11.2024 15:36
- Warszawa. „W 80 lat dookoła Syreny” – kalendarz jubileuszowy na rok 2025 21.11.2024 15:25
- Warszawa. MKiDN: Agnieszka Stułka p.o. dyrektora Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa 21.11.2024 14:37
- Gdańsk. Rezydencja na Solo vol. 2. Spektakle taneczne w Żaku 21.11.2024 14:28
- Poznań. Prześluga wg Ratajczaka. Prapremiera „Baśni dla wkur...onych” w Teatrze Nowym 21.11.2024 14:01
- Warszawa. Przedświąteczne plany Teatru Baj 21.11.2024 13:31
- Warszawa. „Dwaj Panowie S.” z almanachem w tle. Spotkanie w ramach cyklu „Książka w teatrze” w IT 21.11.2024 13:30
- Wrocław. Film z autorską audiodeskrypcją Doroty Masłowskiej rozpoczyna festiwal Korelacje 21.11.2024 13:27
- Gdynia. „Quo vadis” od kulis. Projekcja filmu „Rzym to kabaret” w Teatrze Muzycznym 21.11.2024 12:17
Nadal będę traktował Dostojewskiego jako swego arcymistrza. Mimo że nie lubił on Polaków. Nie odwzajemnię mu się - pisze Stanisław Brejdygant, znany aktor, reżyser, dramaturg.
Czy Bach, Beethoven, Goethe i Schiller są współwinni zbrodni Hitlera?
Oto pytanie, wbrew pozorom w pełni zasadne, jakie publicznie stawiam mym rodakom. Retoryczne? Nie. Konkretne. A muszę je postawić, słuchając czy czytając wypowiedzi ludzi często takich, których gotów byłem dotychczas uważać za światłych, a którzy w uniesieniu, albo raczej amoku, pozbawieni, na pewien czas, mam nadzieję, rozsądku, który zapewne niebawem powróci u nich na właściwe miejsce, postulują – niektórzy jedynie czasowe ograniczenie, ale również są tacy, którzy chcą, wobec zbrodniczych działań armii rosyjskiej na Ukrainie, by to było całkowite zerwanie z kulturą rosyjską.
Skłonni są – co tam skłonni, tu i ówdzie zapadły już przecież takie idiotyczne, kompromitujące, decyzje – przystąpić do odwoływania koncertów muzyki Czajkowskiego, Strawińskiego czy Szostakowicza. Na szczęście dyrektorzy teatrów okazali się rozsądniejsi i mimo sugestii obecnego ministra kultury - człowieka, jak wszyscy pozostali przedstawiciele obecnej władzy skutecznie rujnującej nasz kraj w każdej dziedzinie, który robi to w dziedzinie kultury – który oficjalnie przekazał sugestię podległym sobie instytucjom, by nie sięgały po dzieła stworzone przez Rosjan, otóż dyrektorzy ci odważyli się nie odwoływać premier sztuk Antoniego Czechowa. Zatem teraz ad rem.