- Wojna, głód, dżuma - świat umiera, ale po to, żeby się narodzić na nowo. Jak ziarno gnije, żeby puścić kiełek, z którego wyrośnie piękny owoc, tak i ludzkość musi wpierw zaśmierdzieć, żeby wyrósł z niej kwiat chwały - mówi uprzątacz zwłok Scarron w Czerwonych nosach, sztuce Petera Barnesa o epidemii Czarnej Śmierci w średniowiecznej Europie. Przebój Teatru Nowego w Poznaniu z lat 90. powraca w nowej interpretacji Jana Klaty - w czasach nowej, pandemicznej normalności.