Logo
Recenzje

Z myślą o nienagrodzonych

12.11.2025, 12:45 Wersja do druku

XV Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek „Katowice Dzieciom” w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum. Pisze Anna Czajkowska w Teatrze dla Wszystkich.

fot. Waldemar Łomża

W dniach 1–4 października w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum odbył się 15. Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek „Katowice Dzieciom” – wyjątkowy, ponieważ połączony z obchodami 80-lecia tej sceny. Artyści z Czech, Niemiec i Słowacji oraz z Polski (z Katowic, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina i Wałbrzycha) samodzielnie dobierali repertuar, by jak najlepiej zaprezentować swoje umiejętności i odpowiedzieć na pytanie: „Co daje współczesnym dzieciom i nastolatkom moc – i jaką rolę powinna pełnić sztuka w inspirowaniu i wspieraniu najmłodszych?” Nie sposób nagrodzić wszystkich, ale warto docenić walory tych przedstawień, które wnoszą coś szczególnego do scenicznej różnorodności. Poniżej moje refleksje na temat dwóch z nich.

Oparty na baśni Oscara Wilde’a spektakl „Przyjaciel” Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu to przedstawienie pełne ciepłego, choć gorzkiego humoru. Niełatwa tematyka ukryta jest tu pod pozorem żartu – zarówno sytuacyjnego, jak i słownego – dzięki czemu staje się czytelna i atrakcyjna także dla najmłodszego widza. Pod baśniowym kostiumem kryje się wymowna ironia dotycząca „prawdziwej przyjaźni”. Trzy urocze lalki, zaprojektowane przez Klaudię Laszczyk, podkreślają komediowy charakter inscenizacji, potrafią wzruszyć i rozbawić – wszystko dzięki animującym je aktorom: Annie Jezierskiej, Kamilowi Królowi i Sewerynowi Mrożkiewiczowi, a także ich komentarzom i piosenkom. Prosta, estetyczna „pudełkowa” scenografia, składająca się z miniaturowych tekturowych domków oraz podwórka, sugestywnie przemawia do wyobraźni. Autor scenariusza i reżyser, Seweryn Mrożkiewicz, zmienił i złagodził zakończenie baśni, dzięki czemu wygrywa w nim siła uczucia i przyjaźni, zwyciężając egoizm oraz brak empatii.

Adresowany do nastoletnich widzów (choć odważny młodszy odbiorca także obejrzy go z ciekawością) spektakl „Frankenstein”, zaprezentowany przez Těšínské divadlo Bajka z Czeskiego Cieszyna, ma niepowtarzalny, ludowo-jarczmarczny charakter wędrownej sceny. Literacki i folklorystyczny kostium pozwala reżyserowi, Lukášowi Bouzkowi, na podejmowanie niełatwych tematów w przystępny sposób. Muzyczno-słowna podróż przez karty powieści Mary Shelley została przełożona na język bliższy młodej publiczności – podobnie jak sylwetka głównego bohatera, Wiktora Frankensteina, naukowca usiłującego rozwikłać zagadkę życia i śmierci. Oryginalne wykorzystanie różnych konwencji scenicznych staje się zaproszeniem do przygody w odkrywaniu magii teatru, pomaga w zrozumieniu pojęć, które stanowią rdzeń tej zabawnej opowieści. Choć filozoficzna refleksja momentami ginie w gąszczu pomysłów, to łączenie różnych technik teatralnych – w tym świetnie wkomponowany teatr cieni – ożywia inscenizację, pobudza wyobraźnię i… trochę straszy. Groteskowa, barwna scenografia oraz baśniowa stylistyka kostiumów są mocną stroną przedstawienia, podobnie jak naturalna gra aktorów. Dosłowność, humor i metatekstowe komentarze akordeonistki – zastępującej antyczny chór – wypowiadane lub wyśpiewywane z ironią i dystansem, skutecznie burzą iluzję teatralną. Przesłanie „utworu grozy” pozostaje jednak jasne i mocne. Dźwięczne głosy aktorów i wdzięczna ballada pomagają zagubionemu wędrowcy przejść przez piekło życia i zrozumieć, że „wybór zawsze wiąże się z konsekwencjami”. Ale czy można być badaczem rzeczywistości bez ryzyka? Sen i marzenie stają się tu wyprawą w głąb własnych myśli i sumienia.

Bogactwo koncepcji dramaturgicznych, spójność kreacji aktorskich, pomysłowość, szczególna wrażliwość i szacunek dla dziecka – to elementy, które odnajdujemy także w innych spektaklach dostrzeżonych przez widzów i jury festiwalu.

Tytuł oryginalny

Z myślą o nienagrodzonych

Źródło:

Teatr dla Wszystkich

Link do źródła

Autor:

Anna Czajkowska

Data publikacji oryginału:

11.10.2025

Sprawdź także