Włochy. Występ rosyjskiego śpiewaka odwołany po protestach fundacji Nawalnego

Po protestach fundacji założonej przez Aleksieja Nawalnego rosyjski śpiewak Ildar Abdrazakow nie wystąpi w operze „Don Giovanni” Mozarta, która zostanie wystawiona w styczniu w Weronie. Fundacja Nawalnego opisała w oświadczeniu śpiewaka operowego jako „sojusznika i propagandystę Putina”.

Wiadomość o tym, że jedną z partii opery śpiewać będzie w styczniu przyszłego roku Abdrazakow, wywołała protesty Fundacji Walki z Korupcją, założonej przez Nawalnego - głównego lidera rosyjskiej opozycji antykremlowskiej, zmarłego w kolonii karnej w 2024 r.

W oświadczeniu, przytoczonym przez włoskie media, fundacja Nawalnego podkreśliła: „Kolejny sojusznik i propagandysta Putina planuje wystąpić we Włoszech. Ildar Abdrazakow to rosyjski bas-baryton i jawny zwolennik Władimira Putina. W 2024 r. był zaufanym uczestnikiem kampanii prezydenckiej Putina, a obecnie kieruje Państwowym Teatrem Opery i Baletu w Sewastopolu na okupowanym Krymie na Ukrainie”.

„Prosimy teatr, by zmienił artystę i ustalił jasną linię: europejskie sceny nie mogą być platformą dla aktywnych, publicznych zwolenników wojny Kremla” - napisali autorzy noty protestacyjnej, opublikowanej w sieciach społecznościowych.

Wkrótce po nagłośnieniu tego oświadczenia przez włoskie media Fundacja Areny w Weronie, czyli organizator spektakli operowych, poinformowała w krótkim komunikacie, że Abdrazakow nie wystąpi w operze „Don Giovanni”.

Włoskie media przypominają, że w ubiegłym roku teatr San Carlo w Neapolu odwołał występ Abdrazakowa po proteście wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego Piny Picierno. Polityczka zaalarmowała, że artysta należy do kręgu najbardziej zaufanych ludzi Putina i zwolenników wojny Rosji przeciwko Ukrainie.