Chcemy opowiedzieć o świecie, który dobrze znamy, o świecie, który opisuje Conrad - o świecie podboju, dominacji, w którym jedni ludzie próbują sobie podporządkować innych - powiedział PAP Paweł Łysak, reżyser spektaklu "Jądro ciemności". Premiera w piątek w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Inne aktualności
- Warszawa. 6. edycja cyklu #PolacyRobiąTeatr #PolkiRobiąTeatr w Teatrze Druga Strefa – od soboty 20.09.2024 16:23
- Warszawa. MKiDN: Powołaliśmy Radę ds. Instytucji Artystycznych IV kadencji 20.09.2024 16:19
- Kraj. „Halka” wileńska na antenie radiowej Dwójki 20.09.2024 16:18
- Warszawa. Monodram Anicety Ochnickiej w SPATiFie 20.09.2024 15:47
- Toruń. Ruszają przesłuchania do największej produkcji Teatru Muzycznego – „Jesus Christ Superstar” 20.09.2024 14:24
- Warszawa. 200. spektakl „W progu” Mariana Opani w Teatrze Ateneum 20.09.2024 14:18
- Warszawa. Nowy projekt Kamila Wodki. Premiera w Teatrze Scena Współczesna 20.09.2024 13:58
- Warszawa. „Elektra” – czytanie performatywne. Sofokles na nowo odczytany 20.09.2024 13:42
- Najlepszy, najlepsza, najlepsi w sezonie 2023/2024 20.09.2024 13:18
- Białystok. W centrum miasta odsłonięto mural upamiętniający Krzysztofa Raua 20.09.2024 13:06
- Warszawa. Rozpoczęły się próby do spektaklu „Orfeusz” w TR Warszawa 20.09.2024 12:24
- Warszawa/Wrocław. Wkrótce premiera performansu „TKANKI GŁĘBOKIE. Herstorie Jadwigi Marii Strumff” 20.09.2024 11:40
- Warszawa. Teatr Kamienica zagra na rzecz Powodzian 20.09.2024 11:17
- Szczecin. „Nie twoja kolej, kochanie”: pierwsza premiera sezonu w Teatrze Małym 20.09.2024 11:16
"+Jądro ciemności+ jest w tej chwili głównie opowieścią o głosie, ponieważ wybraliśmy specyficznie dźwiękowa formę teatralnej realizacji, zainspirowani tą wspaniałą literaturą, zainspirowani również tym, że Conrad napisał o tym, że główna postać tego opowiadania Kurz jest przede wszystkim +głosem+" - powiedział PAP reżyser.
Łysak zaznaczył, że przedstawienie "toczy się w sferze dźwiękowej". "Widzowie będą mieli słuchawki i otaczał ich będzie dookólny dźwięk - 360 stopni w immersyjnym świecie dźwiękowym. I poprzez taki wciągający świat będziemy widzów prowadzić do jądra ciemności" - wyjaśnił.
"Muzyk i kompozytor Dominik Strycharski wytwarza dźwięki i muzykę na żywo. W zasadzie instrumenty pojawiają się dwa razy, a większość tych dźwięków czy efektów akustycznych jest wytwarzana ustami i rekwizytami przez aktorów" - powiedział reżyser, dodając, że "jest to próba opowiedzenia tej historii metodą radiową".
"Chcemy opowiedzieć o świecie, który dobrze znamy, o świecie, który opisuje Conrad - o świecie podboju, dominacji, w którym jedni ludzie próbują sobie podporządkować innych po to, by żyć lepiej i posiadać więcej" - wyjaśnił. "Chcą w ten sposób nadać jakąś wartość swojemu życiu, swoim działaniom, dokonując wokół siebie spustoszeń i rozmaitych przekroczeń wobec ludzi słabszych czy grup osób słabszych" - dodał Łysak.
Podkreślił, że "Joseph Conrad, jako pierwszy dostrzegł to, co działo się w Kongu - te zbrodnie, których tam ponad sto lat temu dokonywano". "W +Jądrze ciemności+ nie odnosi się dokładnie do Konga, nie padają słowa o belgijskim królu Leopoldzie II, ale to on pierwszy dostrzegł te zbrodnie i opowiedział o nich w tak szeroki, uniwersalny sposób" - wyjaśnił reżyser.
"Mówi się o Conradzie, że przewidział wszystkie zbrodnie XX wieku. I to opowiadanie metaforycznie o zbrodniach w Kongu mówi, ale uważam, że ta historia opowiada również o miejscu, w jakim znajduje się nasza cywilizacja, i o tym, jak próbując żyć lepiej, rozwijać się, poszerzać swoje terytoria - krzywdzimy i dewastujemy planetę oraz ludzi" - ocenił Łysak.
Wyjaśnił, że w spektaklu artyści "starają się trochę żartować z tego, jak niewiele możemy zrobić, bo od dawna istniejemy w systemie, który każe nam co innego myśleć i co innego robić".
"W pewnym sensie ta opowieść jest bardzo osobista, bo każdy z nas jest jakimś Kurzem. Ja jako dyrektor Teatru Powszechnego i reżyser, mężczyzna pod 60-tkę też jestem jakimś wariantem Kurza, czyli mężczyzny, który próbuje zarządzać światem i próbuje ten świat ustawić według swojej idei, swoich myśli, narzucając swoja wolę innym" - powiedział Łysak.
Przypomniano, że napisane w 1899 r. "Jadro ciemności" bywało określane jako "mroczne i skandaliczne arcydzieło". "Rejs z Europy w głąb afrykańskiej rzeki Kongo to jednocześnie podróż w głąb europejskiej przemocy. Historia placówki Kurtza i jego zbrodni w imię rozwoju cywilizacji to opowieść o patriarchalnym porządku zbudowanym na eksploatacji ludzi, przyrody i zasobów" - czytamy w informacji na stronie teatru.
"Spektakl to swego rodzaju teatralno-dźwiękowa podróż do jądra ciemności, odbywana po to, by z dzisiejszej perspektywy opowiedzieć o kompromitacji oświeceniowego projektu" - podkreślono.
"Nie odczytujemy bezkrytycznie tekstu Conrada, którego legenda została ukształtowana przez popularne filmy i szkolne opracowania lektury. Patrzymy zarówno na dziedzictwo zachodniego patriarchatu, jak i na dziedzictwo literatury czy debaty publicznej, której +Jądro ciemności+ jest najlepszym kulturowym reprezentantem" - powiedział dramaturg spektaklu Paweł Sztarbowski, cytowany na stronie Teatru Powszechnego.
"W czasie pracy nad spektaklem ważną intuicją były dla nas teksty Chinuy Achembe, który w +Obrazie Afryki+ pisał m.in.: +Marlow występuje nie tylko w roli świadka prawdy, ale także jako reprezentant postępowych i humanistycznych poglądów właściwych brytyjskiej tradycji liberalnej, która wymagała, aby każdy przyzwoity Anglik doznawał głębokiego wstrząsu na wieść o okrucieństwach, jakich dopuszczano się w Kongu Belgijskim za panowania króla Leopolda II. Typ liberalizmu prezentowany przez Marlowa/Conrada poruszał największe umysły epoki w Anglii, Europie i Ameryce. Przybierał on różne formy w przypadku różnych osób, ale niemal zawsze pozwalał uniknąć fundamentalnego pytania o równość Białych i Czarnych" - wyjaśnił Sztarbowski.
Jak zaznaczono, "niezwykle ważną rolę w spektaklu będzie odgrywała warstwa dźwiękowa i muzyczna". "Twórcy w ścisłej współpracy z kompozytorem Dominikiem Strycharskim oraz reżyserem dźwięku Kubą Sosulskim zaplanowali spektakl jako immersyjną opowieść dźwiękową. Stałe zestawy słuchawkowe umieszczone będą przy każdym fotelu na widowni" - napisano na stronie teatru.
Reżyseria - Paweł Łysak. Dramaturgia - Paweł Sztarbowski. Przekładu opowiadania Conrada dokonała Magdalena Heydel. Muzyka - Dominik Strycharski. Za reżyserię światła odpowiada Jacqueline Sobiszewski. Za reżyserię dźwięku - Kuba Sosulski. Projekcje wideo przygotował Karol Rakowski. Konsultacje scenograficzne - Robert Rumas.
Występują: Michał Czachor, Oksana Czerkaszyna, Mamadou Góo Bâ i Oskar Stoczyński.
Premiera "Jądra ciemności" - 18 czerwca o godz. 19 na Scenie Dużej Teatru Powszechnego w Warszawie. Kolejne przedstawienia - 19-20 i 22-23 czerwca.