EN

22.07.2024, 12:03 Wersja do druku

Warszawa. Nowelizacja prawa autorskiego – komentarz ZASP

Inne aktualności

Trwa gorąca dyskusja na temat nowelizacji prawa autorskiego w Polsce. Już w najbliższy wtorek, 23 lipca, projektem dostosowującym polskie prawo do dwóch dyrektyw UE ponownie zajmie się senacka komisja Kultury i Środków Przekazu.

Przedmiotem posiedzenia mają być rozwiązania chroniące polskie media przed wpływem globalnych korporacji. ZASP, reprezentujący polskich aktorów podkreśla, że w pełni popiera argumenty środowiska dziennikarskiego. Artyści wykonawcy świetnie je rozumieją ponieważ sami od wielu lat mają problemy z uzyskaniem sprawiedliwego wynagrodzenia od czerpiących zyski z ich pracy big techów. Aktorzy liczą, że wraz z nową ustawą ten problem zniknie, ale aby tak było w projekcie potrzebne są jeszcze zmiany.  

Jak podkreśla ZASP, projekt w obecnym kształcie uwzględnia niezwykle ważne dla środowiska aktorskiego tantiemy z Internetu, reemitowania oraz tantiemy za streaming audiobooków czy słuchowisk. Aktorzy są bardzo wdzięczni parlamentarzystom za te zapisy, ale widzą konieczność doprecyzowania niektórych użytych w ustawie pojęć, by można było skutecznie egzekwować tantiemy – wynika z listu ZASP, podpisanego także przez przedstawicieli sekcji reprezentujących reżyserów, wykonawców form audialnych, tańca, dubbingu i wielu innych. List został  przesłany do senatorów w związku z wtorkowym posiedzeniem komisji Kultury i Środków Przekazu. 

 - Konieczne jest odpowiednie zdefiniowanie w projekcie pojęć takich jak wprowadzanie bezpośrednie, nadawanie i reemitowanie oraz właściwe uregulowanie rozpowszechniania programów rtv przy zastosowaniu techniki wprowadzania bezpośredniego (chodzi o programy kodowane). Brak odpowiednich definicji i związanych z nimi prawidłowych przepisów sprawi, że  zgodność ustawy z prawem europejskim będzie mogła być kwestionowana. Będzie to prowadziło do podważania swoich zobowiązań przez sieci kablowe i platformy cyfrowe. Efektem będą wieloletnie spory sądowe o tantiemy. Artyści na wiele lat zostaną pozbawieni należnych im środków, a warto podkreślić, że dla wielu z nich, szczególnie osób starszych, z niewysokimi świadczeniami emerytalnymi, taka zwłoka może mieć katastrofalne skutki – podkreśla dyrektor generalny ZASP Andrzej Gajewski.

Scenariusz taki jest prawdopodobny także w opinii niezależnych sądów. Niedawno Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekając w sprawie przeciwko jednej z dużych sieci kablowych jasno wskazał, że: „w sytuacji, gdyby projekt ustawy w zakresie definicji nadawania i reemitowania wszedł w życie w aktualnym brzmieniu – rozpoznanie sprawy przez sąd wymagałoby rozważenia skierowania do Trybunału Sprawiedliwości pytania prejudycjalnego wobec wątpliwości dotyczących zgodności z implementacją przepisów dyrektywy SatCab II do polskiego porządku prawnego”.

To że definicje zawarte w ustawie wymagają zmian potwierdziło także w swojej opinii Biuro Legislacyjne Senatu.  

ZASP zwraca też uwagę, że w projekcie powinien znaleźć się zapis o obowiązkowym pośrednictwie Organizacji Zbiorowego Zarządzania w egzekwowaniu tantiem. 

- Wielkie międzynarodowe korporacje medialne, korzystające z dorobku polskich artystów są zdecydowanie silniejszą stroną przy ustalaniu z twórcami i artystami ich wynagrodzeń. Dlatego wsparcie dużej, doświadczonej organizacji zbiorowego zarządzania to jedyny, skuteczny,  efektywny i bezpieczny dla artystów sposób egzekwowania należnych im tantiem – czytamy w liście.

ZASP podkreśla, że projekt w obecnej, uchwalonej przez Sejm RP, formie zawiera niezwykle ważne dla polskich artystów zapisy. – Projekt dostosowuje polskie prawo nie tylko do wymogów unijnych dyrektyw, ale także do zmian technologicznych w sposobie konsumpcji kultury, jakie zaszły w ciągu ostatnich 30 lat, gwarantując artystom należne im tantiemy z emisji filmów nie tylko np. na VHS i DVD, ale także z nowych, coraz popularniejszych obszarów eksploatowania, jak serwisy streamingowe i platformy VOD. Jednak żeby te gwarancje nie pozostały jedynie na papierze, ważne są precyzyjne zapisy ustawowe i możliwość skutecznej obrony praw artystów przez OZZ – podkreśla prezes ZASP Krzysztof Szuster.

ZASP zaznacza również, że postulowane zapisy nie niosą ze sobą żadnych skutków finansowych dla budżetu ani dla obywateli, konsumentów. Jedynie gwarantują one aktorom sytuację, w której za ich pracę będą oni mogli w sposób skuteczny i sprawiedliwy otrzymywać należne im wynagrodzenie od wielkich firm i korporacji.

Jeśli komisja we wtorek zakończy prace nad ustawą, projekt mógłby zostać poddany głosowaniu już na najbliższym posiedzeniu plenarnym Senatu, zaplanowanym na 24, 25 i 26 lipca. 

Źródło:

Materiał nadesłany

Wątki tematyczne