EN

22.07.2024, 10:30 Wersja do druku

To nie dzicy potrzebują mitów, tylko my

Liberałowie powiedzieli jak najstarszy syn z bajki: my bierzemy przyszłość, pokażemy wam, jak prowadzić biznesy. Lewica powiedziała jak średni syn: my weźmiemy teraźniejszość, zadbamy o wyrzucanych z pracy. Prawicy został tylko kot, czyli przeszłość. Ale okazało się, że to był kot w butach. Bo kto definiuje przeszłość, ten ma siłę zmieniania przyszłości – mówi Marcin Napiórkowski, semiotyk kultury, współautor musicalu „1989” i książki „1989. Pozytywny mit”, w rozmowie z Piotrem Zarębą w „Rzeczpospolitej”.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To nie dzicy potrzebują mitów, tylko my

Źródło:

„Rzeczpospolita” nr 168, dodatek „Plus Minus”

Link do źródła

Autor:

Piotr Zaremba

Data publikacji oryginału:

20.07.2024

Wątki tematyczne